Potrzebne mi jest jakieś dobre fbw, z piorytetem pogrubienia pleców.
Mój aktualny trening wygląda tak:
Nogi: przysiady ze sztangą na karku 3s
Plecy: wiosłowanie nadchwytem 3s
Klatka: wycisk sztangi- 1 seria na płaskiej, 2 na lekkim skosie, i 3 na ~30 stopniowym skosie.
Barki: wycisk zza głowy 2s
Brzuch: brzuszki skrętne z obciążeniem 3s
biceps: uginania ramion z gryfem łamanym 2s
triceps: wycisk na płaskiej ławce wąskim chwytem 2s
pytania:
1) Czy robienie klatki takim sposobem jak wyżej jest dobre i efektowne? czy lepiej skupić się na np samym skosie?
2)Co powinienem dodać, zmienić abym piorytet postawił na rozbudowaniu pleców? Wcisnąć jakies szrugsy na kapturek albo cos?
3) Czy może ogolnie zmienić plan na jakieś 2 zestawowe fbw, w ktorym w 1 dniu uwzględnił bym właśnie kaptur?
4) czy w fbw jest miejsce na brzuch? Bo dodałem go od siebie do pewnego "gotowca" : P
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: ~68
Wzrost: 174
Cel treningowy: Masa
Staż treningowy na słowni: pół roku
Uprawiane inne sporty: brak
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): ławka płaska/skos, gryfy, hantle (ew, drążek do podciągania ale taki mam w domu, a siłownia jest kawałek od tego i mijało by się z celem wracanie na podciąganie :D
Dieta: masowa
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: jabłczan kreatyny