Jak sobie z tym pomóc ?
Wiem że pomaga na to pływanie, wiszenie na drążku, niestety mam chyba zbyt nisko sufit żeby móc go zawiesić.
A czy może coś takiego pomoże:
http://www.allegro.pl/item1099250105_lawka_skosna_na_kregoslup_prezent_lp32.html
Trochę drogo żeby kupować w ciemno jeśli ma nie pomagać, a taniej nie znalazłem.
Czy może warto nosić coś takiego:
http://www.allegro.pl/item1072144825_pas_ledzwiowy_przemyslowy_na_kregoslup_m_wwa.html
w dniu gdy trzeba nosić ciężary
Ogólnie wiem że powinienem rozluźniać kręgosłup ale jak to skutecznie robić, najlepiej jak by było do tego jakieś fajne urządzenie wspomagające, najlepiej do max 300zł.
Czy jazda na rowerze też jest dobra tak jak pływanie, bo spotkałem się z taką opinią?
Posty Mawashiego już czytałem :)
Z góry dziękuje i pozdrawiam