Chyba najlepsze "kulturystyczne" danie jakie znam.
Dla wszystkich, ktorzy posiadaja stary chleb i nie chca go wywalac.
Skladniki:
-jaja
-mleko
-chleb
-oliwa jesli ktos chce
Jaja roztrzepujemy z odrobina mleka, maczamy chleb i smazymy.
Wersja sniadaniowo-przedtreningowa:
Smazymy grzanki na oliwie i polewamy miodem.
Po treningu proponuje na slono z jakims wymyslnym sosem, badz po prostu keczupem.
Nie jest to zadne wielkie odkrycie kulinarne, ale spelnia wszystkie warunki:
-tanie
-super szybkie
-latwe
-pozwala pozbyc sie starego chleba
Jedynym mankamentem jest raczej uzywanie bialego pieczywa zamiast ciemnego, choc ja zawsze je robie z jakims pelnoziarnistym.