a więc dalej juz być tak nie może, musze sie wziąść za siebie ponieważ już od tygodnia się obżeram i jest nie dobrze;/
proboje przejsc na diete ale teraz nie moge nie wiem czemu troszke mi sie przytylo już od kwietnia robie redukcje jednak jest to na zasadzie 2 dni diety i dzień obżarstwa ;/ naprawde nie moge sięprzełamać do diety aeroby były codziennie aż do teraz, odechciało mi się katowania dzień w dzień i teraz nie wiem czy dam rade znowu dawać cardio w sumie nie wiem po co to pisze może dlatego abyście na mnie na wreszczeli i mi na ubliżali jaki jestem nie odpowiedzialny itp może mnie to troszke zmotywuje wink.gif
10:00
Płatki owsiane 60g
5 białek i jedno całe jajo (mieszkam na wsi więc moge marnować )
pomidorek
12:30
60g makaronu orkiszowego
200g kuraka
kalafior/brokuł/fasola szparagowa
15:30
60g makaronu orkiszowego
200g kuraka/ tuńczyk w sosie własnym
pomidor
18:30
200g kuraka/ tuńczyk w sosie własnym
pomidor
oliwa
21:30
Makrela wędzona