Mam sobie 18 lat i od ładnych paru lat gram w koszykówkę. Mam 180cm wzrostu i przez długi czas ważyłem około 85kg. Podczas trwania tych wakacji zrzuciłem już 8kg, ale zapewne na tym się nie skończy.
Aktualnie kończę (5 dni do końca) aerobiczną 6 weidera - efekty czuję, bo przez istniejącą jeszcze tkankę tłuszczową, ich nie widać :(
Poza tym, ćwiczę tak ogólnie (biceps, triceps, przysiady, wzniosy łydek, pompki i siła uchwytu). Dodatkowo jeszcze na rowerze i gram w kosza.
A teraz przejdę do sedna. Przepraszam za wcześniejszy elaborat, ale chciałem, żebyście mieli jak najlepszy wgląd w sytuację.
Otóż wyskok mam nie najgorszy (nie wiem ile, podam do końca tygodnia, gdy już zmierzę) i robię sobie paki na mniejszym koszu (też napiszę, ile ma).
W związku z pakowaniem, pojawiły się u mnie różne wątpliwości:
1) Mam lepszy wyskok z dwóch nóg, niż z 1 (przy wyskoku z jednej nogi lecę bardziej do przodu, niż do góry).
2) Mam słabą koordynację ruchów podczas lotu.
3) Podczas nabiegu zdarza mi się nawet czasami mylić nogi (np. chciałem się wybić z jednej, a tu nagle się wybijam z dwóch :D).
I teraz pytanko do was - jak to ogarnąć? Są jakieś ćwiczenia poprawiające koordynację, dynamikę swojego ciała itd.?
Z góry dzięki za wszystkie rady.