Dietę mam teraz ustawioną tak, że mam w niej 2g pełnowartościowego białka. Co daje ok. 130g B. Do tego dochodzi jeszcze ok. 50g roślinnego. Razem to jest 180g białka łącznie, czy to aby nie za dużo? (roślinne stanowi około 1g/kg mc). W przypadku zalania, zaleje się kompletnie bo dodaje kalorie od poniedziałku (już się nie mogę doczekać treningu!) tym właśnie białkiem. Dodaje 166 kcal. Może błąd zrobiłem że nie zmieniłem diety podczas tego regeneracyjnego tygodnia.
Wolę się zapytać specjalistów ;)