MOJA WALKA / Provehito

no ja na takiej maszynie ćwiczę :P

Zróbmy taki rozkład na początek:
B:150, W:150, T:75

U większości się sprawdza, na początek lepiej dać trochę więcej ww i mniej tłuszczu, bo daje nam to większe pole manewru, kiedy przyjdzie zastój

Co do treningu, to kilka uwag:

Aeroby 20min na rozgrzewkę
Błąd. Rozgrzewkowo maksymalnie 10min.

6.Wyciskanie sztangi zza karku w siadzie-(naramienne)
Nigdy nie wyciskaj zza karku. Tutaj jednak radziłabym zamienić sztangę na sztangielki i wyciskać siedząc.

7.Podciąganie drążka wyciągu do klatki w siadzie-(najszersze grzbietu)
Nie jestem pewna, czy chodzi ci o ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki? Takie właśnie ćwiczenie wykonuj.

8.Martwy ciąg na prostych nogach sztangą położoną na podwyższeniu-(proste grzbietu)
Jako że jesteś początkująca, odradzam martwy ciąg. Jest to ćwiczenie zaawansowane i wymaga „wyczucia” i umiejetności Na początek rób wznosy tułowia z opadu. Wiesz o co mi chodzi?

10.Pompki na poręczach-(tricepsy)
Jeśli brakuje ci siły w rękach, rób pompki tyłem w podporze o ławkę (żadne maszyny!). Ale uwaga: co jakiś czas sprobuj zrobić normalne dipy, bo siła w rączkach będzie rosła i w końcu się uda

11.Uginanie i prostowanie nadgarstków ze sztangą w siadzie-(przedramiona)
Wywal, nie ma sensu robić tego ćwiczenia

Taki trening na sam początek przygody z siłownią jest ok.
We wszystkich ćwiczeniach wykonujesz 15 powtórzeń, dość szybko. Przechodzisz od jednego ćwiczenia do kolejnego i dopiero po zakończeniu obwodu odpoczywasz 2 min.
Zacznij od 1 obwodu w tygodniu 1. W tygodniu 2 zrób 2 obwody, a tydzień 3 i4 to 3 obwody, a tydzień 5 i 6 to 4 obwody. Czas treningu, wynosi 20-40min w zależności od liczby obwodów. Do tego 20min aero na zakończenie. Czyli w sumując wszystko razem, całościowy trening zajmuje ci około godziny. Jeśli robisz go dłużej, znaczy to, że się najnormalniej w świecie opyerdlasz

Po ukończeniu 6 tygodnia meldujesz się nam i zmieniamy trening

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-12-21 15:00:59

Okej, jakkolwiek ten trening nie brzmi skomplikowanie to już rozkminiłam o co chodzi i od jutra zabieram się za realizację WIELKIEGO PLANU CHUDNIĘCIA! :D

powodzenia

Provehito widzę, że nastawienie odpowiednie masz To dobry start

Ale żeby było jasne: oczekuję szczegółowych wypisek z diety i treningu, zrozumiano?

Mam zamiar przerobić Twoją siostrę na kapo, więc naprawdę miej się na baczności

Powodzenia

Bardzo dziękuję Ci za pomoc, w końcu mam sprecyzowany plan treningowy i nie będę latać od maszyny do maszyny

Dzisiaj na śniadanie zjadłam to samo,co siostra,czyli:

I - 3 jajka, 1 białko, 30g owsiane, 10g dżem, 20g orzechy, 10g rodzynki, 100g pomarańcza, 45g gruszka
II - 120g kurak, 25g ryż, może małe warzywko
trening
III - jabłko 200g, halibut ok. 100g, 1 białko, ryż 25g
IV - 40g ser, 30g pieczywko chrupkie, jajko, siemię lniane 10g, 60g tuńczyk, 2 żółtka, warzywa
V - 100g twaróg, oliwa 10g, orzechy 10g, warzywa

B-140 T-77 W-147 razem wychodzi około 1817kcal

i tak dzisiaj zjem, a jutro sama coś wymyślę

I mam takie pytanie odnośnie alkoholu w sylwestra... mianowicie czy mogę pozwolić sobie na 1-2 kieliszki czerwonego/białego wina? Mam w opcji jeszcze piwo,szampana,gin,rum,wódkę,cytrynówkę,martini bianco... Nie chcę niweczyć wszystkiego tego,na co już się nastawiłam,że będę ćwiczyć i jeść,ale troszkę alkoholu chciałabym się napić,a dużo nie mogę,bo będę kierowcą

Bierz wino czerowne

Na śniadanie zjadłam:

2 jajka, 55g tuńczyka z puszki, 2 kromki żytniego chleba,ogórek kiszony
B=35 T=13 W=54,7

pychotka

Co z Tobą?