A)
1. Przysiad ze sztangą na barkach 4s
2. Podciąganie się na drążku 3s
3. WL 3s
4. Military press 2s
5. Wyciskanie wąsko 2s
6. Uginanie ramion z sztangą stojąc 2s
B)
1. MC 3s
2. Wykroki 3s
3. Wyciskanie hantelek na ławce skośnej 3s
4. Arnoldki 2s
5. Wyciskanie francuskie 2s
6. Uginanie ramion ze sztangielkami z suplinacją
+ jakieś ćwiczenie na brzuch po każdym treningu
Jest to plan polecany przez jednego z użytkowników tego forum, zmieniłem tylko trochę serii. I teraz moje pierwsze pytanie brzmi czy nie lepiej ułożyć jakiś jeden zestaw i ćwiczyć nim ze 2 miesiące, a następnie przejść na inny? I ostatnie pytanie czy należy ćwiczyć zmniejszając liczbę powtórzeń i zwiększając obciążenie 12,10,8 czy dodając co jakiś czas kg. a serie robić ciągle po 10 powtórzeń?
Kolejne pytanie dotyczy artykułu napisanego przez Bery89 plan wygląda tak:
1. Przysiad 12-15
2. RDL (rumuński martwy ciąg)12-15
3. Wyciskanie na płaskiej 12-15
4. Wiosłowanie w opadzie 12-15
5. Wyciskanie na barki (stojąc)12-15
6. Podciąganie się na drążku (podchwytem)
seria 1 - 50% CD
seria 2 - 75% CD
seria 3 - 100% CD
I tu nasuwa mi się kolejne pytanie czy robiąc tylko jedną serie z właściwym ciężarem będziemy w stanie zapewnić wystarczający bodziec do wzrostu mięśni? I czy ten trening da porównywalne efekty do pierwszego planu który podałem?
Mam nadzieję że ktoś udzieli mi odpowiedzi:D
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
Waga: 66
Wzrost: 170
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: ponad 3 miesiące FBW, we wiosnę ćwiczyłem ACT około 2 miesięcy
Uprawiane inne sporty: brak
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): gryf prosty, łamany, sztangielki, ławka regulowana, drążek
Dieta: hmm staram się stosować do 10 wskazówek żywieniowych
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak