Trzeba mieć stosowną wagę i obwody - ze zwykłego powodu- ABY mieć
bazę siłowo-masową pod ciężki, siłowy trening. Jak ktoś wątpi w to co piszę, pewnie nie ma pojęcia co się stanie z chłopakami co mają naście lat i pchają się w plany siłowe. Ciężka kontuzja lub inne problemy ze zdrowiem to optymistyczny wariant. Jak ktoś to kwestionuje, to nie mam słów.
DLACZEGO - strongmani ważą po 130-150 kg?
Wyjątkiem są osoby o WYJĄTKOWYCH predyspozycjach do siły jak np. KUBA_SNK czy inni, młodzi zawodnicy 3BOJU. Ci mogą ważyć mało, ale np. przy wadze 80 kg podnosić 240 kg w MC czy siadać 200 + kg. To rozumiem. Ale nie gościa co waży 75 kg, siada 90 kg i wyciska 80 kg - i chce robić siłę. BEZSENS.
Ale dla 99% populacji podane przeze mnie dane są prawdziwe.
Z MASĄ IDZIE SIŁA, Z SIŁĄ IDZIE MASA.
Ale najpierw trzeba mieć obwody i siłę na normalnym treningu by pchać się w siłówkę.
Najpierw strzelec pokazuje na etatowej broni, że jest mistrzem strzelectwa i punktuje same 10-tki (zwykły trening), dopiero potem dostaje broń snajperską (dedykowany
trening siłowy).
A wy róbta co wam się żywnie podoba.
Niedługo dzieciaczki po 60 kg z bicem 29 cm będą robiły "siłę", biegały z deskami i bandażami...
Po prostu żenada.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2011-02-01 16:54:49