chciałbym rozpocząć trening na masę i mam do was kilka pytań by dobrze sobie go rozpisać. Po pierwsze chciałbym trenować pięć razy w tygodniu, każdy dzień poświęcając na jedną partię mięśniową czyli.
poniedziałek - klatka
wtorek - plecy
środa - barki
czwartek - triceps i biceps
piątek - nogi
W każdym dniu chcę wykonywać po pięć ćwiczeń ( w czwartek po 3 na triceps i 3 na biceps ).
KLATKA
wyciskanie sztangi na ławce płaskiej
wyciskanie sztangi na ławce skośnej ( w górę )
rozpiętki z sztangielkami na ławce skośnej ( w górę )
przenoszenie sztangielki na ławce płaskiej
krzyżowanie linek wyciągu stojąc
PLECY
podciąganie na maszynie ( nachwytem, szeroko )
martwy ciąg
wiosłowanie sztangą w opadzi tułowia
ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
ściąganie drążka wyciągu górnego do karku
BARKI
wyciskanie sztangi sprzed głowy siedząc
wyciskanie sztangi zza głowy siedząc
unoszenie sztangielek bokiem w górę
unoszenie sztangielek w opadzie tułowia lub w przód
TRICEPS
Prostowanie ramion na wyciągu
Wyciskanie francuskie sztangielki w siadzie
pompki na poręczach
BICEPS
Uginanie ramion z sztangą podchwytem
Uginanie ramion z sztangielką podchwytem z supinacją
Uginanie ramion z sztangielką uhwyt młotkowy
Nogi
Przysiad
Wyciskanie na suwnicy
Uginanie nóg n maszynie
Prostowanie nóg na maszynie
Wznosy stojąc
I tu moje pytanie... jakie są zalety i wady trenowania tylko jednej parti mięsniowej w dany dzień?
Czy przy treningu masowym mogę dwa razy ćwiczyć tą samą partię?
Jaka powinna być kolejność ćwiczeń?