na sam początek nie musisz brać suplementów, ponieważ będziesz miał duże naturalne przyrosty masy mięśniowej jako odpowiedź na nowy bodziec dla organizmu (jakim jest trening).
Polecam Ci kupić odżywkę wysokobiałkową (jakiś dobry izolat) i używaj tego jako posiłek wraz z jabłkiem lub bananem będzie dobre jako jedzenie po treningu koszykarskim.
Co do schudnięcia na samym początku ciało nie jest przystosowane do większego wysiłku, więc wykorzysta tłuszcz z organizmu do nadrobienia skutków treningu. Ale nie licz, że wszystko spadnie z brzucha, ponieważ nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tłuszczu.
Nie zmieniaj na razie diety znacząco. 2 najważniejsze posiłku w których możesz dodać dużo węgli o wysokim Indeksie Glikemicznym (poczytaj o tym bo przyda Ci się na pewno :) ) to śniadanie (paliwo na większą część dnia- płatki owsiane, otręby, mleko, suszone owoce) i danie po treningu (paliwo dla wzrostu mięśni- biały ryż, młode ziemniaki, makaron i oczywiście źródło chudego białka-
gotowana pierś z kurczaka, chuda wołowina).
a teraz odpowiedzi na Twoje pytania:
1. postaraj się żeby chodzić po jakimś czasie chodzić jeszcze trzeci raz na siłownie.
Sam gram w kosza (ale rekreacyjnie i trenuję na uczelni) więc wiem, że bez siły ciężko jest grać na jakiejkolwiek pozycji (gram jako 1-2) szczególnie pod koszem.
Rób trening ogólnorozwojowy i dodaj do tego 20-25min na rowerku, bieżni lub steperze. Tłuszcz znacznie się zmniejszy, nie będziesz miał spadków mięśni, a dzięki treningowi będą systematycznie rosły. Więc odpowiedzią jest ogólnorozwójka na początek.
Ustaw sobie cel jeżeli chodzi o spalenie tłuszczu i przyrostu masy mięśniowej. (najlepiej mierzyć tłuszcz z brzucha, klatki i uda suwmiarką i notować progres)
Gdy coraz ciężej będzie Ci o jakikolwiek przyrost siły i masy mięśniowej, zacznij brać monohydrat kreatyny i zacznij cykl na masę.
2. nie dodawaj spalaczy. Po ogólnorozwojówce nie będziesz miał dużo tłuszczu i będziesz spokojnie mógł sobie pozwolić na nadwyżkę kaloryczną aby budować masę.
Najważniejsze rady dla Ciebie to
cierpliwość i wytrwałość.
życzę sukcesów na siłowni i oczywiście w koszykówce ;)