Nio i już po emocjach dotyczących 2-u meczu z wenezuleą ktry przyniósł nam wiele emocji i niespodzainek
Wczoraj tj 6 czerwca 2003 odbył się pierwszy mecz z wenezulą w Hali Łuczniczka w Bydgoszczy. Przegraliśmy z kretesem 3:0 . Na grę naszych reprezentatów nie mozęmy znaleźć żądnego innego usparwiedliwienia jak tylko to że był zbyt krótki okres czasu na aklimatyzację (osobiście nie uważam tego za przyczynę)... ale niech im będzie.. grali bardzo słabo nic się im nie ukłądało a cay ecz wyglądał dość smętnie choć Weenezulea nie dała się nawet dogonić (wygrywała odrazu [równo z rozpoczęciem setu
).Do kadry dołączył Piotr Gruszka który powinien być wyeksploatowany po ciężkich play-off-ach w których grał w swojej drużynie we włoszek o awans do 1 LIGI (w poslce 1 liga A) - co oczywiście udało mu sie.... - osobiście nie spodziewałem się po Piotrku że będzie grał tak dobrze bo chyba tylko on zasłużył we wczorajszym meczu na wyróżnienie.
***************************************************************************
Dzień drugi (tj. 7 czerwca 2003)
no..... no......
dzisiaj chłopy pokzali jak ma wyglądać prawdziwa męska siatkówka...
Rozklepaliśmy ich tak jak to sobie wyobrażałem już tydzień temu ...
. NA DUŻE OKLASKI ZASŁUŻYLI: MARCIN NOWAK i PIOTR GRUSZKA którzy zagrali poprostu wyśmienicie... widać takrze zę Dawid Murek zaczyna powracać do formy i miejmy nadzieję że na mecz z Hiszpanią i Roasją będzie już w pełni swej wysokiej formy...
SiArA 15