Dość nietypowe pytanie. Nie mam co zrobić z wolnym dniem.

Witam! Jestem w trakcie robienia masy. Chodzę do szkoły, mam lat 16 ;).
Jutro tak się stało że kończę po godzinach trzech, a do domu daleko. W związku z tym w sumie mógłbym zahaczyć o siłownię, ale: dzisiaj miałem trening klatki i tricepsa, w środę mam trening pleców i bicepsa.
Czy dzień jutrzejszy nadaje się do zrobienia czegokolwiek na siłowni, czy odpuścić?

lepiej trzymac sie planu no chyba ze przerzucisz z środy trening na jutro a w ssrode zrobisz przerwe

a jakbym sobie poszedł na siłownię i strzelił bieganie przez 1h (zimno, na dworze nie pobiegam) albo jakiś trening na poprawę definicji mięśni? Co lepsze? :D

robisz mase wiec jak chcesz strzelic sobie 1h biegania to musisz to w diecie uwzglednic

trening na poprawę definicji mięśni... co masz na myśli?

Ale nie ma sensu - po co Ci? Wróć wcześniej do domu i tyle.
Nie ma sensu robić 3 dni pod rząd.

no dobra, dzięki :D
trening aerobowy w sumie mógłbym spokojnie przykryć odpowiednią ilością jedzenia. A pobiegać bym w sumie pobiegał, tak dla samej przyjemności wysiłku fizycznego. Nic się nie stanie, jak tak zrobię, prawda? : D