Szacuny
0
Napisanych postów
43
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
476
Witam.
Mam pewien problem, ćwiczę gimnastyką już jakiś czas i nie mogę wyjść z poziomu planche tuck. Macie może dla mnie jakieś rady? Czytałem trochę wątków i oglądałem różne filmiki. Jestem w stanie zrobić planche flat tuck przez 6sec, ale takie strasznie niskie to znaczy kolana są zamiast przy łokciach to są trochę wyżej niż nadgarstki. Poza tym mam pytanie ile czasu zajmuje dojście do pełnego planche? Nie chodzi mi tutaj o dokładny czas, a w przybliżeniu czy to będzie pól roku, rok, dwa lata?
Pozdrawiam.
Szacuny
0
Napisanych postów
43
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
476
Jeszcze mi się przypomniało jedno pytanie. Teraz na brzuch robię V-upsy, ale chciałem też nieco wzmocnić prostowniki i czy mogę zastąpić V-upsy reverse leg lifts? Czy lepiej dać na przykład w jednym treningu zamiast 4 serii jednego ćwiczenia, 2 serie tego i tego, żeby żaden mięsień nie był zaniedbany?
Szacuny
0
Napisanych postów
43
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
476
Tak też myślałem. Ćwiczę już 8 miesięcy i robię coś na granicy planche tuck/planche flat tuck. Tucka utrzymam z 20 sekund. Od teraz będę robił coś na zasadzie FBW A i B.
Szacuny
0
Napisanych postów
43
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
476
wiadomo_kt
somer zaleca do minuity dojść. dopiero od stradlle plache do kilkunastu sekund.
Będę dalej robił planche tuck.
Fkickz
Probowales "tuck planche pushups"?
Nie próbowałem. Ogołnie ćwiczenia siłowe idą mi dość dobrze w porównaniu z statecznymi. Dam rade zrobić korean dips, pistolety, L -sit pull ups. Statyczne porgres jest, ale strasznie wolny, ale nie śpieszy mi się.
Zmieniony przez - Marekspd w dniu 2013-01-30 12:26:48