Mam pewną wątpliwość: czy ćwiczenie popularnie zwane "nożycami" ćwiczyć dniu w którym ćwiczę brzuch czy nogi(ćwiczę na przemian:jeden dzień brzuch, drugi nogi itd.)? Dzięki za ewentualną pomoc.
...
Napisał(a)
Witam,
Mam pewną wątpliwość: czy ćwiczenie popularnie zwane "nożycami" ćwiczyć dniu w którym ćwiczę brzuch czy nogi(ćwiczę na przemian:jeden dzień brzuch, drugi nogi itd.)? Dzięki za ewentualną pomoc.
Mam pewną wątpliwość: czy ćwiczenie popularnie zwane "nożycami" ćwiczyć dniu w którym ćwiczę brzuch czy nogi(ćwiczę na przemian:jeden dzień brzuch, drugi nogi itd.)? Dzięki za ewentualną pomoc.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Interesuje mnie odchudzanie z "modelowaniem" sylwetki...choć teraz to może bardziej modelowanie z odchudzaniem (ćwiczę 11-y tydzień- do tej pory przede wszystkim na brzuch <redukcja tłuszczu>, ale chcę urozmaicić trening i uzyskać lepsze efekty rozkładając go na dwa zestawy ćwiczeń<brzuszek i nóżki>).
...
Napisał(a)
Interesuje mnie odchudzanie z "modelowaniem" sylwetki...choć teraz to może bardziej modelowanie z odchudzaniem
JAKA TO ROZNICA
(ćwiczę 11-y tydzień- do tej pory przede wszystkim na brzuch <redukcja tłuszczu>, ale chcę urozmaicić trening i uzyskać lepsze efekty rozkładając go na dwa zestawy ćwiczeń<brzuszek i nóżki>).
JESLI MOGLBYM PROSIC - PODAJ PRZYKLADOWY TRENING (TYGODNIOWY) I DIETE
Jak jesz - tak zyjesz
Wiedza to podstawa
Alternatywna Droga
JAKA TO ROZNICA
(ćwiczę 11-y tydzień- do tej pory przede wszystkim na brzuch <redukcja tłuszczu>, ale chcę urozmaicić trening i uzyskać lepsze efekty rozkładając go na dwa zestawy ćwiczeń<brzuszek i nóżki>).
JESLI MOGLBYM PROSIC - PODAJ PRZYKLADOWY TRENING (TYGODNIOWY) I DIETE
Jak jesz - tak zyjesz
Wiedza to podstawa
Alternatywna Droga
...
Napisał(a)
DIETA: hmmm...rezygnacja za słodyczy, napojów gazowanych,alkoholu (no, małe grzeszki się zdarzają). Jem 4-5 posiłków dziennie: 1.(7.00)musli z mlekiem(corn flakes,otręby,pół banana,rodzynki-czasem niektóre składniki zamieniam np. na truskawki,suszone morele) 2.(10.00) różnie: jabłko/kilka marcheweczek/kalarepa itp. 3. (13.00)4 kromiki ciemnego chleba, sałata, biały ser, rzodkiewki(ew. pomidor,ogórek) 4. (16.00) jogurt ...tu następuje przerwa, z pracy biegnę na uczelnię, z uczelni do domu i zaczynam ćwiczyć. Po ćwiczeniach substytut obiadku: tuńczyk/pierś z kurczaka + surówka ...a czasem nic mi się już nie chce jeść.
ĆWICZENIA: wciąż coś modyfikuję, dodaję, zwiększam liczbę powtórzeń. Rozpoczynałam od 30 minut dziennie- ćwicząc brzuszki(różne partie mięśni) na takim cudzie na mięśnie brzucha...ja to nazywam kołysanką, stopniowo doszły do tego "skręty z kijem od szczotki", wymachy nogami w leżeniu na boku i te nieszczęsne nożyce, o które pytam. Nagle te moje ćwiczenia rozrosły się od 1,5 h (z czego 10-20 min. rozgrzewki- podskoki w miejscu, trucht), więc postanowiłam rozłożyć je na dwa treningi:na brzuch i na nogi.
W atlasie na forum do nożyc przypisane są mięśnie brzucha jako najbardziej zaangażowane, ale nie wiem czy moje uda wytrzymają jeśli jednego dnia będę je katować przez godzinę, a następnego dnia ponownie, właśnie w wersji nożyc (poziomych i pionowych).
Rany, ale się opisałam... Będę wdzięczna za Wasze sugestie (i ewentulne wskazanie błędów, które popełniam).
ĆWICZENIA: wciąż coś modyfikuję, dodaję, zwiększam liczbę powtórzeń. Rozpoczynałam od 30 minut dziennie- ćwicząc brzuszki(różne partie mięśni) na takim cudzie na mięśnie brzucha...ja to nazywam kołysanką, stopniowo doszły do tego "skręty z kijem od szczotki", wymachy nogami w leżeniu na boku i te nieszczęsne nożyce, o które pytam. Nagle te moje ćwiczenia rozrosły się od 1,5 h (z czego 10-20 min. rozgrzewki- podskoki w miejscu, trucht), więc postanowiłam rozłożyć je na dwa treningi:na brzuch i na nogi.
W atlasie na forum do nożyc przypisane są mięśnie brzucha jako najbardziej zaangażowane, ale nie wiem czy moje uda wytrzymają jeśli jednego dnia będę je katować przez godzinę, a następnego dnia ponownie, właśnie w wersji nożyc (poziomych i pionowych).
Rany, ale się opisałam... Będę wdzięczna za Wasze sugestie (i ewentulne wskazanie błędów, które popełniam).
Polecane artykuły