Raz po treningu zostało mi mało wody i tylko ok 1/4 szejkera nalałem, standardowo lałem prawie do pełna. Po wymieszaniu zero piany, za to wyszedł idealnie gęsty koktajl. Mieszam teraz tak cały czas i jestem mega zadowolony, zero grudek, czasami coś w rogu na dnie się przyklei ale to rzadko.
Ci co mają problem z pianą to niech tego spróbują, zakładam, że działa to na wszystkie białka i odżywki. Gęstość jest tak duża, że piana nie chce się ubić.