Ciężko będzie mi zrekonstruować dotychczasowy jadłospis :( musiałbym wrzucić do niego jedzenie z 'chinczyka', pizze, kebaby, jedzenie babci bogate w niedobre tłuszcze... :P to chyba nie brzmi za dobrze. Chciałbym to jakoś ubrać w słowa, ale generalnie śmieciowe żarcie :P
Obliczyłem zapotrzebowanie wg. tego co mi podałeś:
1. Podstawową przemianę materii(BMR):
BMR = (9.99 X 93 (kg)) + (6.25 X 185 (cm)) - (4.92 X 24) + 5 =
1972 kcal
2. Kalorię spalone podczas aktywności fizycznej(TEA):
Tutaj nie do konca wiedziałem jak to zrobić, więc wziąłem trening aerobowy o wysokiej intensywności(interwały)
3 x 20 min x 10 + EPOC(3 x (7% z 1972,24 = 138,05)) = 1014,15 kcal
3. Wynik z punktu 2 dzielimy przez 7(dni tygodnia) = 114,88 kcal
4. Sumujemy wyniki z punktu 1 i 3:
(BMR)1972 kcal + (TEA)114,88 kcal = 2087,12 kcal
5. Dodajemy NEAT:
Tutaj wziałem górną granice endomorfika (pasuje do opisu, a z tego co wyczytałem trzeba mieć pewne doświadczenie, żeby to dobrze określić)
2087,12 kcal + 400 kcal = 2487,12 kcal
6. Doliczamy
efekt termiczny pożywienia (TEF)
2487,12 + TEF(10% z 2487,12 = 248,71) =
2735,83 kcal
Czy tak obliczone zapotrzebowanie jest OK ? - w tej chwili powinienem odjąć około 300kcal ? jak dobrać teraz odpowiednie proporcje b/w/t zanim podejme kolejną próbe rozpisania diety ?
Dzięki za pomoc.