bedac na silowni i cwiczac "bary" gdy unosilem cięzar lapal mnie straszny bol w barku (lewym), czulem jakby cos mi sie przemieszczalo w barku, takie strzelanie slychac (sory nie wiem jak to wytlumaczyc, jak robie "kułko" barkiem w sensie no krece nim prawie jak przy szrugsach ale koliste ruchy slychac i to dobrze takie strzelanie [ktore mnie nie boli])
mam to juz od dluzszego czasu ale robiac FBW wcale mi to nie przeszkadzalo przy "barach" a unoszac hantle bokiem w staniu czy w pochyle zaczelo bolec
moglby mi ktos wytlumaczyc czemu tak mam ?
nie mialem zadnych kontuzji barkow
no i kostka
ostatnio na treningu koszykowki poczulem nagly bol w kostce, nie jest to skrecenie podkrecenie ubicie czy cos takiego. nwm co to jest i nie trzyma mnie to caly czas tylko co jakis czas jak naprezam kostke np. przy starcie
mialem podkrecona ta kostke dwa razy, za pierwszym razem nie wytrzymalem i za szybko poszedlem na treningi a za drugim razem juz wyleczylem
moze sa jakies cwiczenia wzmacniajace, na te hmm... lekkie kontuzje
skoro juz pisze to od razu spytam czy jeszcze urosne
mam 17 lat(prawie, jeszcze tydzien)
waze 69kg
a mierzac sie u higieniski na badaniach szkolnych mialem 182,5cm wzrostu
wzrost rodzicow
mama- jakies 178-180cm
tata 182cm
brat starszy o 5 lat 184cm
i mlodszy o 9 lat siega mi mniej wiecej do klatki wiec niski nie jest
dziadek od strony mamy jest niski, mniejwiecej do moich barkow
a dziadek od strony taty byl ponoc wysoki (nie pamietam go z dziecinstwa ale zawsze mowili ze bym wysoki) szacuje jakies 185cm ale to nie jest pewne
chcialbym sie tez dowiedziec czy terapia z artykulu "Poradnik - Jak zwiekszyc swoj wzrost" na mnie jeszcze zadziala
zawsze lubilem byc wyzszy od kolegow i z mojego rocznika jestem ale starsi juz sa wyzsi odemnie
zawsze chcialem miec 195cm wzrostu/ lub wiecej :)
spisalem sie troche za co przepraszam ze jestescie zmuszeni do czytania tak dlugiego tesktu (chodz zapewne bywalo gorzej :D )ale mam nadzieje ze dobrzy ludzie z tej strony mi pomogą