Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
42 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1913
arczi88
Twoją tezą idealnie odwzorowywuje Mariusz Pudzianowski.
Postaw go przy Tysonie. Chyba nawet Adamek mocniej bije.
Wyobraź sobie dwuch identycznych kolesi.
Jeden i drugi ważą np. 96 kg i mają po 191 cm. Jeden przykłada się przedewszystkim do treningu czysto siłowego ( siła statyczna ) i troche " ogólno bokserkkiego czyli 75% siłka do 25% reszta.
Drugi ćwiczy przedewszystkim technikę wyprowadzania ciosu i dynamikę ( siła dynamiczna ) i trochę siłka czyli 70% technika/dynamika do30% siłka.
Po pół roku pierwszy gościu zwiększył masę do 104 kg i poprawił siłę statyczną i trocszeczkęę dynamikę, szybkośc spadła, a drugi 98-99 kg , poprawił troch siłę statyczną, ale sporo siłę dynmiczną + szybkość+koordynacja podczas zadawania ciosu+technika.
I teraz pyanie; Kto ma większe PIE...NIĘCIE?
Siła fizyczna wyrobiona na siłowni ma wpływ na siłę ciosu ( energia = masa X szybkość do kwadratu /2 ) ale siła ciosu to szybkość, technika, koordynacja, praca ciała a nie tylko wybranych partii mięśni wyćwiczonych na siłce.
Zmieniony przez - Sobilak w dniu 2010-08-10 14:41:33
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Tytuł tematu jest mylący-zgadzam się.Bo siła fizyczna ma wpływ na siłę ciosu...
Chodzi,o to,że kiedyś ktoś powiedział,że -Bokser A ma silniejszy cios od boksera B,ale bokser B jest silniejszy fizycznie...I w tym kontekście chodzi o nazwę tematu,że siłą ciosu,to nie siła fizyczna(bo są bokserzy silni fizycznie,co nie maja tak silnego ciosu(nie chodzi tu o timing itp.)
Holyfield nie miał bardzo silnego ciosu,ale był bardzo silny fizycznie...
SIlą ciosu i SIła fizyczna nie zawsze ze soba korelują...(przykłąd Holyfielda)
Shavers bardzo mocno bił,ale silny fizycznie,to nie był...
Rzadko kiedy ktos kto jest super silny fizycznie w boksie to ma równoierz piekielne uderzenia na tym samym poziomie...
Nie można być najsilniejszym fizycznie i z najsilniejszym ciosem,nie było takiego boksera...
Odniósłbym,to do tego,że trenuje dwóch bokseró tak samo-jednemu urosły mięśnie przez ten trening jak RJJ,a drugiemu nie...To,że pierwszy ma mięśnie nie oznacza,że jest silniejszy(nie musi oznaczać.
Siła ciosu i siła fizyczna,to dwie oddzielne rzeczy w boksie...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-10 16:45:07
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-10 16:47:55
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-10 16:55:08
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-10 16:56:13
Szacuny
14
Napisanych postów
958
Wiek
43 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17700
Cezi1987, oceniasz bokserów czysto teoretycznie, a wydaje mi się że nie posiadasz pełnej wiedzy na temat ich siły fizycznej oraz siły ciosu.
Co wg Ciebie jest wyznacznikiem siły ciosu? Wywiad z przeciwnikiem, w którym ten powiedział że ten a ten zawodnik najmocniej bił, a tamten był najsilniejszy?
Przecież nie walczył ze wszystkimi najlepszymi w historii bokserami.
Aby próbować ocenić musiałbyś obrać jednorodne kryterium (przykładowo bokser bije w worek przez rundę i czujniki mierzą siłę ciosu, bokserzy idą na siłkę i podrzucają, wyciskają i przysiadają)
Oczywiście to co piszę jest mrzonką i nie da się takiego badania przeprowadzić, poza tym i tak nie byłoby do końca obiektywne.
Puenta z tego wszystkiego wypływa taka, że wg mnie nie ma sensu przeliczać cech zawodnika na liczby, chyba że piszesz grę komputerową o boksie ;)
Dodam jeszcze dla ogólnej informacji, że
Tyson wyciskał na klatę 200kg, a na Youtube znajdziesz jak lightowo robi przysiady ze sztangą 100kg, więc wydaje mi się, że akurat on miał siłę max i siłę ciosu też max (czyli po 10 w Twoim rankingu), co go zgubiło to psychika, którą miał na 2. Myślę że 90% zawodników przegrywa w szatni właśnie w tym aspekcie, zresztą w każdej innej dyscyplinie jest podobnie, przy zbliżonych umiejętnościach i parametrach fizycznych decyduje głowa.
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Stodolar...Ten art i dywagacje o sile ciosu bokserów...Nie są moje...
Ile razy muszę powtarzać...To specjalisci tak wybrali....To nie są dywagacje goscia sprzed komputera który sie uczy z filmików...
Tak jak ty sam nie nauczyłeś sie czytać dopiero nauczyciel w szkole cie nauczył...Ja przekazuję,to co się nauczyłem...
To nie są moje dywagacje źródła podałem...Jeśki chodzi o najmocniej bijących bokseró1 i dlaczego,to kiedyś przetłumaczę art...
I poraz kolejny powiem ci o jakie czynniki chodzi...
Można mieć piekielnie mocne uderzenie...Ale być słabym bokserem i nie umieć go wykorzystac w walce...
O co chodzi np. z tym Shaversem...
Bokserzy,którzy z nim walczyli(Ali,Lyle,Holmes,Norton,Cobb)walczyli oprócz z nim walczyli z najlepszymi...z Foremanem,Tysonem i wieloma innymi...
Nie kurtuazyjnie wybrali go najmocniej bijacym bokserem z jakim sie spotkali,a wszyscy oprócz Nortona go pokonali,o co chodzi ?
Czy boksujac nie mozesz ocenić kto mocno biję ??? Ja myślę,ze można...
Ale jak cię to nie przekonuje,to Shavers ma brutalny odsetek wygranych przez nokaut 74(68) i popsuł go trochę sobie ,bo na starość za kaskę walczył...
Siłą ciosu musi byc odzwierciedlona w rekordzie i nie tylko.
To są tylko dwa czynniki...Ale tak jak mówiłem można nie poczuć siły ciosu rywala,bo nie trafi w walce...Ale to nie miało znaczenia...
Shavers bił jak słoń...Jak gosć z innej planety i wszyscy profesjonalni bokserzy to mówili...A mówili to goscie co przyjęli czyste ciosy Foremana i Tysona...
Shavers ma najbardziej brutalny odsetek wygranych przez nokaut w historii...
I co najważniejsze Shavers nie kumulował ciosami bokseró jak Vitalija,ale polował na jeden cios i nim zwalał z nóg...
Ale,to i tak nie wszystko...On trenowal pod jeden cios...Na starym złomowisku calymi dniami obijał oponę młotem...
Nikt nigdy nie obijał worka tak jak Foreman i Liston...Ale to jak robił,to Shavers to była miazga(ale on inaczej uderzał i nie było to tak widowiskowe dlatego go pomijam,poza tym był bardzo mało znany)...Czujniki na sile ciosu ???Tu jest tylko filmik z Foremanem(Listona ktos wykasowal,Shaversa nie mogę znaleźć)...
Foreman obija worek jak nikt inny,robi dziury w workach...Trenerzy muszą trzymać worek,inaczej sienie da...Jeżeli Foreman pokonujać siłę ciosu opór worka robi takie coś czego nikt inny nie moze zrobić,do tego ma to odzwierciedlone w rekordzie,a tamci obijali worek lepiej i też b7yło to odzwierciedlone w rekordzie i to samo mówia specjaliści i boskerzy,to jest duża szansa,że tak jest...
Myśle,żeby zdać test na siłe ciosu trzeba spełnic wiele czynników,a ci wyzej je spełnili...Nikt ich tak nie spelnił jak oni...A pytanie z czujnikami jest bez sensu,bo wiemy,ze kiedys takiego czegoś nie było...
Co do oceniania siły ciosu NIE JA TO OCENIŁEM tylko specjaliści z Ther Ring...
Kiedys nie było czujników,ale Shavers i Foreman ,a także Marciano obijali gigantyczne wory...
Zawsze daje ten filmik bo Listona i Shaversa nie ma...CO do Listona był mocny,ale było kilku mocniejszych...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-11 18:10:02
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-11 18:16:09
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-11 18:18:36
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-11 18:20:50
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-11 18:21:29
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Ach jak jeszcze masz jakieś pytania,to pytaj i sprecyzuj...
Dlaczego naprzykłąd oceniam ,ze Holyfield ma silę fizyczna na 10,a sile ciosu na 7 ???
Dlaczego wszysct z Holyfieldem sie cofali( i nie chodzi,tu o styl na wstecznym,lecz gdy dochodzilo do zwarcia,zawsze Holyfield przepychał reszte i ogłółem osaczał silą fizyczna i nie tylko...(oprócz Foremana) ???
Dlaczego Holyfield ma za to kiepski odsetek nokautów mimo iż w całej swojej karierze zadał więcej czystcyh ciosów niż Foreman lub Tyson ?
Shavers,to byl bokser,który nie był mega zawodnikiem,ale gdy tylko czysto kogoś trafił to zabijał...Ba on tylko bazował praktycznie na dynamicie w lapach...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-11 18:26:01
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-11 18:30:21
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-11 18:32:31
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Co do sily ciosu od 2:22 Gina Carano
Nikt tak nie obijal worów jak Liston,Foreman,Shavers i Marciano...Myślę,że oni rozyebaliby maszynkę...Skoro Ricky Hatto uderxzal o sile nacisku 410 kg...
Szacuny
14
Napisanych postów
958
Wiek
43 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17700
Cezi, ja nie krytykuje ciebie, ani tego co piszesz, tylko poddaje pod watpliwosc szufladkowanie poprzez przypisywanie cyferek poszczegolnym bokserom w poszczegolnych kategoriach, bo to w realu nie zdaje egzaminu.
Najlepszy na to przyklad: walka Tysona z Douglasem, pomimo wszelkich atutow Mike ja przewalil z kretesem.
A powiedz mi jak ocenisz Adamka? Gosc niebawem prawdopodobnie bedzie mistrzem swiata, ale nie jest ani silny, ani nie ma wielkiego ciosu (z Hayem i Klitschkami w cyferkach bylby bez szans). Ma za to glowe, jest najlepszym technikiem w HV obecnie i jest najszybszy.
Poprostu jestem przwciwnikiem prob definiowania rzeczywistosci systemem 0/1, bo w realu czesto inne czynniki odgrywaja decydujaca role, a nie te ktore podlegaja ocenie.
W 60-tych latach zrobili symulacje walki Marciano-Ali i komputer wskazal na zwuciestwo Marciano w 13 rundzie przez KO, symulacja zostala przeprowadzona przy podobnych zalozeniach jak prezentujesz, tyle ze przypisano wartosci liczbowe zdaje sie 15 roznym cechom psycho-fizycznym zawodnikow. Ali na to powiedzial, ze komputer musial byc zbudowany w Alabamie(KKK), bo on by z Marciano nie przegral.
Ok. 2000 takze zrobiono symulacje wszystkich topowych zawodnikow HV i komputer wskazal ze najlepszy jest...Golota, a Andrzej nie uniosl zadnej ze swoich wielkich walk i przegrywal te wygrane.
Rozumiesz o czym mowie?
Nie mozesz tak poprostu powiedziec ze ten a ten mial sile na 10, a tamten na 7, bo ja sie zapytam dlaczego nie ten pierszy na 99, a drugi 78?
Osoba o silnym ciosie musi mieć brutalny procent nokautow w rekordzie...Są ściemy,bo niektózy bokserzy są piekielnie mocni,ale łatwo ich oszukać i wypykać...
Ale powiem ci szczerze ,ze ciebie nie rozumiem
Piszesz...
Najlepszy na to przyklad: walka Tysona z Douglasem, pomimo wszelkich atutow Mike ja przewalil z kretesem.
A powiedz mi jak ocenisz Adamka? Gosc niebawem prawdopodobnie bedzie mistrzem swiata, ale nie jest ani silny, ani nie ma wielkiego ciosu (z Hayem i Klitschkami w cyferkach bylby bez szans). Ma za to glowe, jest najlepszym technikiem w HV obecnie i jest najszybszy.
Poprostu jestem przwciwnikiem prob definiowania rzeczywistosci systemem 0/1, bo w realu czesto inne czynniki odgrywaja decydujaca role, a nie te ktore podlegaja ocenie.
W 60-tych latach zrobili symulacje walki Marciano-Ali i komputer wskazal na zwuciestwo Marciano w 13 rundzie przez KO, symulacja zostala przeprowadzona przy podobnych zalozeniach jak prezentujesz, tyle ze przypisano wartosci liczbowe zdaje sie 15 roznym cechom psycho-fizycznym zawodnikow. Ali na to powiedzial, ze komputer musial byc zbudowany w Alabamie(KKK), bo on by z Marciano nie przegral.
Ok. 2000 takze zrobiono symulacje wszystkich topowych zawodnikow HV i komputer wskazal ze najlepszy jest...Golota, a Andrzej nie uniosl zadnej ze swoich wielkich walk i przegrywal te wygrane.
Rozumiesz o czym mowie?
Nie mozesz tak poprostu powiedziec ze ten a ten mial sile na 10, a tamten na 7, bo ja sie zapytam dlaczego nie ten pierszy na 99, a drugi 78?
Pozdrawiam!
Ale jak nie można ocenic kto najmocniej bił ?Przecież wiadomo,ze Adamek nie bije jak Tyson czy Foreman zaprzeczysz ?
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-13 17:09:58
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Chodzi mi o to,ze nie wiem o co ci chodzi...Po co dajesz jakieś przykłądy walki Marciano vs Ali ? Co to ma do rzeczy ?
Dajesz przykład symulacji z lat 60-tych ???
Nie wierzysz w statystykę,to czemu Foreman zdobył pas w wieku 46 lat ?
Gdyż...
George Foreman został najstarszym mistrzem świata wagi ciężkiej dlatego, że dysponował uderzeniem o wyjątkowej sile. Argument ten na samym końcu "opuszcza" pięściarza gdy ten się starzeje, dlatego właśnie Amerykanin mimo 45 lat i mizernej szybkości, przy odrobinie szczęścia mógł wygrać z każdym. Siła jaką dysponował była tak duża, że nawet pchane ciosy w jego wykonaniu mocno odrzucały głowę przeciwnika. Gołota tymczasem bazował na szybkości rak, na naprawdę sprawnych nogach jak na zawodnika wagi ciężkiej, na kondycji i celności. Te cechy wraz z wiekiem "opuszczają" boksera znacznie szybciej niż siła ciosu.. Andrzej nigdy nie miał nawet 50% takiej siły rażenia jak "Big George", ostatnimi czasy nawet potężną kumulacją nie był w stanie choćby przewrócić na deski rywala zdecydowanie niższej klasy, słaniającego się z wyczerpania.
Mówisz,że nie wierzysz w liczby,ale ja mam inne pytanie...Dlaczego Foreman,Listonrobili dziury w workach ?I każdy z nimi sie cofał ?
Bo byli silni fizycznie i mieli miażdżący cios...Jak to udowodnić obejrzyj walki...
Sprecyzuj o co ci chodzi,bo podpierasz się ,ze takie liczby są bez sensu jakaś symulacjaz lat 60-tych...
Zapytaj sie mnie czemu Holyfield ma siłe ciosu 7 i silę fizyczna 10,a Tyson silę ciosu 10 i silę fizyczna 10 ,to ci odpowiem,bo nie wiem o co ci chodzi ?
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-13 17:14:59
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-13 17:16:52
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-13 17:17:17