[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

Trening w niecałą godzinę, Solaros jak wychodziłem z siłowni to taki wyglądający chłopak jak 1/4 Ciebie mówił do drugiego, że idzie do domu bo 2,5 godziny już siedział ( patrząc na niego odebrałem to dosłownie ) tylko musi wypić kreatynę. Jedyne co mnie zastanowiło to to, że praktycznie nie widziałem go na siłowni przez tą godzinę jak byłem.

bo 2,5 godziny siedział
przecież powiedział
heh

Każdy kiedyś zaczynał. Pamiętam jak swoje początki miałem, to więcej gadałem z partnerem treningowym - bratem, niż trenowałem, co jeszcze się skupiało mega na każdym powtórzeniu i brat musiał liczyć powtórzenia, bo bym się pogubił

Solaros, jak wygląda u Ciebie suplementacja b-alaniną? Cały czas lecisz czy robisz przerwy?

Zmieniony przez - kurekskiPrzemuś w dniu 2015-03-09 21:34:37

Tylko w DT 2x2g

Masz jakieś zamysły redukcji? Czy masa póki co. Jeżeli coś Ci tam świta to będziesz się opierał na podobnym schemacie jak w poprzednim dzienniczku ?

tak i nie
będzie deficyt - wiec podobnie
heh
ale inaczej rozegrany od wejścia do końca......lecz podobnie

nie bedzie innego podejścia i kombinowania od nowa
trafiłem rok temu w punkt
teraz tylko lekkie modyfikacje i powtórka

No tak. Skoro jest złoty środek to po co zmieniać coś co przynosi efekty a do tego nie jest uciążliwe. Znalezienie takiego punktu jest tak samo trudno jak trzymanie jakiejś diety/schematu. Ale też można doskonale poznać swój organizm jak i to na co ciało reaguje pozytywnie lub też nie. Takie podejście się ceni. Pozdrawiam

Poniedziałek - 9.III - DT



Czas postu: ~14h
Czas uczty: ~10h
+/-1h

Posiłek przed treningiem:
Białko z prochu 30g
Mleko 200ml
Baton Passaka 40g/Serek homogenizowany 125g

Przed treningiem:
Iron pump extreme 20g
CreaBomb 5g
Beta alanina 2g
Cytrulina 2g
BCAA 10g

Na treningu:
BCAA 10g

Zaraz po treningu:
VITARGO 40g
Protein Essence 15g
Super Natural 12g
Leucyna 5g
Beta alanina 2g

Po treningu (~45min później):
Białko z prochu 40g
Mleko 200ml

Przed posiłkami:
GlucozeneRx 2x1kap.

I Posiłek potreningowy:


miały iśc noodle ale poszły ziemniaczki
do tego 450g gruszek i sok 100% 200ml

+

100g lodów
100g malin

II posiłek:

6parówek
2hot dogi
60g orzechów
bułka
maliny
snickers

III posiłek:

Ser żółty 60g
Jogurt 0% 125g
Czekolada 85% 25g
Białko z prochu 40g
Mleko spożywcze 3,2% tłuszczu 200ml

Olej rybi 23% 20ml

Na noc:
ZMB6 1kap.

Suma całodzienna = ~450g ww


Dorzuciłem 25g węgli w tym tygodniu.
W kolejnym ponownie +25g.
W ostatnim tak samo -> docelowo 500g ww.
Tego jeszcze nie było.


Promo w tesco więc wziąłem ostatnie sztuki z pólki




Maksymalna siła
1]Ciężkie ćwiczenie: 4-5 serii po 1-3 powtórzeń
2A) ćwiczenie wielostawowe: 3 serie po 4-6 powtórzeń
2B) ćwiczenie izolowane: 3 serie po 6-8 powtórzeń
3]Ćwiczenie specjalne: 3-4 serie po 6-8 powtórzeń
4]1 serie po 100 powtórzeń

KLATKA + BICEPS

1) Wycisk sztangi na płaskiej
T1:3x130kg/2x140/2x140/1x150/1x155
T2:3x140/2x150/1x155/1x160
2a) Wycisk sztangi na skosie
T1:110kg/110/110
T2:115/115/110
2b) Rozpietki skos
T1:22,5kg/22,5/22,5
T2:22,5kg/22,5/22,5
3) Wyciskanie hantli z supinacją
T1:35kg/35/35
T2:35kg/35/35
4) Wycisk sztangi skos dolny 1x100
T1:50kg x 100 [50/30/20]
T2:50kg [50/20/15/10]

1) Uginanie ramion ze sztanga prostą
T1:3x55kg/2x60/2x65/1x70/1x70
T2:3x60/2x65/1x70/1x72,5
2a) Drag Curl
T1:20kg/20/20
T2:20kg/20/20
2b) Modlitewnik młotkowym
T1:20kg/20/20
T2:20kg/20/20
3) Spider Curl
T1:40kg/40/40
T2:45/50/50
4) Uginanie hantlami z supinacją 1x100
T1:7,5kg x 100 [40/30/25]
T2:7,5 [50/30/20]

Rekord w WL wyrównany.
Może uda się dorzucić z 2,5kg jeszcze.
100reps ciężko...nawet bardzo.

Biceps poszło 1x72,5kg.
Spokojnie 2,5 dorzucę.
100reps podobnie....ciężko.

Tak jak pisałem juz wielokrotnie,pomimo ulania w beboznie - zyły na łapach jak na koniec redukcji....prawie.


Obecna forma z bocznego-przodu

zbyt wiele pewnie się nie zmieni do konca.

ferlabaivo

No tak. Skoro jest złoty środek to po co zmieniać coś co przynosi efekty a do tego nie jest uciążliwe. Znalezienie takiego punktu jest tak samo trudno jak trzymanie jakiejś diety/schematu. Ale też można doskonale poznać swój organizm jak i to na co ciało reaguje pozytywnie lub też nie. Takie podejście się ceni. Pozdrawiam

pewnie cos lepszego by sie znalazło,ale ostatnim razem byłem w 100% zadowolony
jak przestanie działać/zadowolenie zniknie - wtedy zacznę kombinować
na razie jest ok

choć i tak dochodziłem do tego kilka lat,po kilku nieudanych redukcjach [zwykle przez brak silnej woli/problemy nie do konca związane z moja osobą]
gdy zmieniłem model odzywniania na If było podejście bez CC
podejście na 100g ww [nie liczone gdzie wpadało 150g+] do tego ładowania
poprzez do IF + CC/CN
skończywszy na IF + mini VLCD


tak samo trafiłem teraz na masie w punkt
jesli dopuszczalne było delikatne zalanie ale nie świnio-masa jak zawsze

analizując przebieg masy raczej nic bym nie zmienił
ew. brak wirusa by sie przydał ,przez który cofnąłem sie kilka tygodni i cięzko było wrócić na wlaściwy tor

Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-03-10 14:58:49

Podobna sytuacja i u mnie. Poczas treningu łapa cala w kablach,wycieta jak podczas redu,a bęben podlany. Ludzie myślą,ze 360dni w roku chodzę wycięty,a tu wszystko sie odklada w bęben i boczki i pod koszulka tworzy takie złudzenie.