Witam. Dziś ścięłam nożem ok.1/3 może więcej paznokcia z kawałkiem opuszka. Krwawilo okrutnie ale zszywanie nic by nie dało,bo ciachnełam pod skosem. Więc zrobiłam opatrunek w domu. Przechodząc do sedna może ktoś miał podobny incydent? Ile czasu będę musiała sobie odpuścić ćwiczenia górnych partii? A może lepiej w ogóle zrezygnować z treningu siłowego?
...
Napisał(a)
Wypadki niestety przytrafiają się nam dość często i jak mówi znane powiedzenie, najczęściej ma to miejsce w domu. Z tego też względu zawsze warto zachować czujność, aby chociaż w pewnym stopniu zmniejszyć ryzyko urazu. Nie zawsze jednak jest taka możliwość. Problem pojawia się w sytuacji, gdy już doszło do wypadku. Podobnie jest w Twojej sytuacji.
Obcięcie połowy paznokcia wraz z kawałkiem palca, bez wątpienia jest bolesne i zostawi widoczną zmianę już do końca Twojego życia. Prawdopodobieństwo przyszywania tak małego elementu palca jest bardzo małe. Jednak mimo wszystko ranę należy odpowiednio zdezynfekować. Z tego też względu zdecydowanie warto udać się na SOR (szpitalny oddział ratunkowy) w celu sprawdzenia palca przez lekarza - chirurga. Prawdopodobnie zdezynfekuje on ranę, da Ci zastrzyk i być może również zszyje, aby rana mogła lepiej się goić. Uzyskasz od niego również zalecenia, w jaki sposób się obchodzić z raną i kiedy będziesz mogła wrócić do pełnej sprawności. Tego niestety nie wiemy. Być może będzie to około miesiąc. Zdecydowanie nie ma co zastanawiać się, że masz 50 km do szpitala, tylko jechać, aby nie skończyło się zakażeniem bakteryjnym i dużo większymi problemami niż masz obecnie.

Obcięcie połowy paznokcia wraz z kawałkiem palca, bez wątpienia jest bolesne i zostawi widoczną zmianę już do końca Twojego życia. Prawdopodobieństwo przyszywania tak małego elementu palca jest bardzo małe. Jednak mimo wszystko ranę należy odpowiednio zdezynfekować. Z tego też względu zdecydowanie warto udać się na SOR (szpitalny oddział ratunkowy) w celu sprawdzenia palca przez lekarza - chirurga. Prawdopodobnie zdezynfekuje on ranę, da Ci zastrzyk i być może również zszyje, aby rana mogła lepiej się goić. Uzyskasz od niego również zalecenia, w jaki sposób się obchodzić z raną i kiedy będziesz mogła wrócić do pełnej sprawności. Tego niestety nie wiemy. Być może będzie to około miesiąc. Zdecydowanie nie ma co zastanawiać się, że masz 50 km do szpitala, tylko jechać, aby nie skończyło się zakażeniem bakteryjnym i dużo większymi problemami niż masz obecnie.

Moderator działu Odżywianie
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
ja sobie nożem kiedyś z kciuka podczas krojenia uciąłem, opatrunek i i jakoś przeszło. Zależy jak rana jeszcze wyglada u mnie niegrożnie może z milimetr dwa ściąłem, mozesz się udać na pogotowie i poradzić się jeśli nie jesteś w stanie ocenić czy to coś poważnego czy nie. Myślę że tydzien to minimum odpoczynku.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
Jutro właśnie udam się do lekarza(szpital niestety mam 50KM od miejsca zamieszkania), ponieważ dziś chcąc zmienić opatrunek (musiałam go oderwać,bo się przykleil) rana dalej dość mocno mocno krwawiła co spowodowało że omdlałam więc rana jest chyba dość mocna.
...
Napisał(a)
To jak krwawi nadal to kiepsko chyba musi byc, z opatrunkami jest tak że trzeba je umieć zmienić lub namoczyć przed zdjęciem bo jak jest krwawienie to on krew zastyga i się przylepia do opatrunku.
50 km czy 100 to i tak warto to w końcu twój palec.
50 km czy 100 to i tak warto to w końcu twój palec.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
Z palca niestety mocno krwawi więc przy takim urazie jak opisujesz gdzie został ucięty opuszek musisz się z tym liczyć, byłaś w szpitalu ? jak się sprawy mają?
...
Napisał(a)
Byłam w przychodni i pielęgniarka powieidziała że tylko paznokieć jest uszkodzony ale nie jest aż tak źle. Krwawiło na pewno przez źle zdjęty opatrunek.Minął już tydzień i goi się elegancko, oczywiście trochę czasu minie zanim paznokieć odrośnie:( dziś byłam 1 raz na treningu i nic nie przeszkadzało :)


...
Napisał(a)
Nie jest źle , kwestia czasu i to niedługiego gdzie nie zostanie po tym żadnego śladu 

Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!