W ciągu wakacji trzymałam dietę redukcyjną + ćwiczenia siłowe i interwałowe. Wraz z rozpoczęciem się roku szkolnego zacznę mieszkać w internacie i jestem zdana na przygotowywane tam jedzenie. Aktywność fizyczną będę utrzymywać nadal na poziomie 6 dni treningowych w tygodniu. Wiadomo, że będę wybierała do jedzenia produkty, które są jak najlepsze dla sylwetki z tych, które podadzą i ciągle ujemny bilans kaloryczny przy tym. Poniżej wkleję produkty i potrawy, które pojawiają się w internackim jadłospisie i na nie się decyduję.
śniadanie i kolacja: pieczywo (max 3 kromki ciemnego dziennie - staram się w ogóle nie jeść chleba, o ile to możliwe), wędlina, twaróg, jajka, sałatki, warzywa
obiad: tutaj pojawiają się mięsne potrawy - dróg i wieprzowina, surówki, ryż, kasza
Chciałabym poznać waszą opinię czy zainwestować teraz w suplementy i jakie, jeśli tak.