Mam taki problem: w zeszłą sobotę kolega niefortunnie mnie podniósł i uszkodził mi żebro. Nie wiem które dokładnie ale chyba jedno z ostatnich. Zabolało ale tego samego dnia nie było najgorzej. Jednak następne dni to koszmar! Boli mnie jak dotykam, biorę głębszy oddech, lub wykonuję jakikolwiek ruch. Poszłam do lekarza pierwszego kontaktu, który nacisnął mi klatkę w odcinku piersiowym i stwierdził że nie jest to pękni ęcie bo podskoczyłabym z bólu, ale ponieważ chorowałam na anoreksję i mogę mieć słabe kości skierował na RTG klatki piersiowej. Wynik odebrałam dzisiaj i nie stwierdzono tam zmian urazowych. Ja jednak uważam, że na tym prześwietleniu nie ma bolącego mnie żebra, tzn został uwidoczniony wyższy odcinek klatki piersiowej...Dziś już nie udało mi się dostać do lekarza a naprawdę odczuwam silny ból który nie daje mi normalnie funkcjonować o spaniu nie wspomnę...Teraz mogę iść do przychodni dopiero we wtorek...Proszę napiszcie mi co mam robić? Przeczekać ten ból? Może znacie jakieś naprawdę silne leki przeciwbólowe?
...
Napisał(a)
Witam,
Mam taki problem: w zeszłą sobotę kolega niefortunnie mnie podniósł i uszkodził mi żebro. Nie wiem które dokładnie ale chyba jedno z ostatnich. Zabolało ale tego samego dnia nie było najgorzej. Jednak następne dni to koszmar! Boli mnie jak dotykam, biorę głębszy oddech, lub wykonuję jakikolwiek ruch. Poszłam do lekarza pierwszego kontaktu, który nacisnął mi klatkę w odcinku piersiowym i stwierdził że nie jest to pękni ęcie bo podskoczyłabym z bólu, ale ponieważ chorowałam na anoreksję i mogę mieć słabe kości skierował na RTG klatki piersiowej. Wynik odebrałam dzisiaj i nie stwierdzono tam zmian urazowych. Ja jednak uważam, że na tym prześwietleniu nie ma bolącego mnie żebra, tzn został uwidoczniony wyższy odcinek klatki piersiowej...Dziś już nie udało mi się dostać do lekarza a naprawdę odczuwam silny ból który nie daje mi normalnie funkcjonować o spaniu nie wspomnę...Teraz mogę iść do przychodni dopiero we wtorek...Proszę napiszcie mi co mam robić? Przeczekać ten ból? Może znacie jakieś naprawdę silne leki przeciwbólowe?
Mam taki problem: w zeszłą sobotę kolega niefortunnie mnie podniósł i uszkodził mi żebro. Nie wiem które dokładnie ale chyba jedno z ostatnich. Zabolało ale tego samego dnia nie było najgorzej. Jednak następne dni to koszmar! Boli mnie jak dotykam, biorę głębszy oddech, lub wykonuję jakikolwiek ruch. Poszłam do lekarza pierwszego kontaktu, który nacisnął mi klatkę w odcinku piersiowym i stwierdził że nie jest to pękni ęcie bo podskoczyłabym z bólu, ale ponieważ chorowałam na anoreksję i mogę mieć słabe kości skierował na RTG klatki piersiowej. Wynik odebrałam dzisiaj i nie stwierdzono tam zmian urazowych. Ja jednak uważam, że na tym prześwietleniu nie ma bolącego mnie żebra, tzn został uwidoczniony wyższy odcinek klatki piersiowej...Dziś już nie udało mi się dostać do lekarza a naprawdę odczuwam silny ból który nie daje mi normalnie funkcjonować o spaniu nie wspomnę...Teraz mogę iść do przychodni dopiero we wtorek...Proszę napiszcie mi co mam robić? Przeczekać ten ból? Może znacie jakieś naprawdę silne leki przeciwbólowe?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
Poprzedni temat
BÓL KRĘGOSŁUPA u 19-latki
Następny temat
jak wyglada usuwanie wągrów u kosmetyczki??
Polecane artykuły