Wzrost: 178cm.
Waga: 53kg
Wiek: 14 lat
Płeć: Mężczyzna
Staż: 2 lata
BMI: 16.73
Pytanie: Jak wyżej, mam 14 lat, jestem chudy ale wyrzeźbiony. Przez jakieś pół roku pilnowałem mniej więcej kalorii (na kalkulatorze potreningu.pl wyszło mi ok. 2900) ale teraz zastanawiam się czy nie działam na swoją niekorzyść. Mój trener jest zdania, że w moim wieku nie muszę zupełnie przejmować się kaloriamii, bo mogę zachamować swój rozwój. Twierdzi, że nieważne czy zjem w ciągu dnia 3000 czy 4000 kcal. (Przy moim ciągłym głodzie na wszystko jest to możliwe). Ważne żebym nie jadł dużo słodyczy, fastfoodów itd. (Ale jest za używaniem miodu, cukru zamiast słodzików i jedzeniu naleśników, rachów i własnoręcznych słodyczy).
I tu pytanie do was: Co robić? Mam odejść zupełnie od liczenia kalorii i jeść kiedy chcę i ile chcę? Czy jakoś obliczyć zapotrzebowanie kaloryczne (jak? Dla 14 latka, ćwiczącego 6x w tygodniu po 60 min na siłowni) i się go trzymać? Nie chciałbym się zalać ... Z kolei trener mówi, że póki mam niedowagę wszystko co zjem pójdzie na bierzące zużycie i rozwój, nie w tłuszcz... (kaloryfer itd.).
Co myślicie?
Waga: 53kg
Wiek: 14 lat
Płeć: Mężczyzna
Staż: 2 lata
BMI: 16.73
Pytanie: Jak wyżej, mam 14 lat, jestem chudy ale wyrzeźbiony. Przez jakieś pół roku pilnowałem mniej więcej kalorii (na kalkulatorze potreningu.pl wyszło mi ok. 2900) ale teraz zastanawiam się czy nie działam na swoją niekorzyść. Mój trener jest zdania, że w moim wieku nie muszę zupełnie przejmować się kaloriamii, bo mogę zachamować swój rozwój. Twierdzi, że nieważne czy zjem w ciągu dnia 3000 czy 4000 kcal. (Przy moim ciągłym głodzie na wszystko jest to możliwe). Ważne żebym nie jadł dużo słodyczy, fastfoodów itd. (Ale jest za używaniem miodu, cukru zamiast słodzików i jedzeniu naleśników, rachów i własnoręcznych słodyczy).
I tu pytanie do was: Co robić? Mam odejść zupełnie od liczenia kalorii i jeść kiedy chcę i ile chcę? Czy jakoś obliczyć zapotrzebowanie kaloryczne (jak? Dla 14 latka, ćwiczącego 6x w tygodniu po 60 min na siłowni) i się go trzymać? Nie chciałbym się zalać ... Z kolei trener mówi, że póki mam niedowagę wszystko co zjem pójdzie na bierzące zużycie i rozwój, nie w tłuszcz... (kaloryfer itd.).
Co myślicie?