witam. mam pytanko: jestem w trakcie budowania masy, dieta jest. jak wiem alkohol "ścina białko" i jest jednym z największych wrogów proteinowych. czy można wypić jedno piwo w ciągu dnia (nie codziennie) i nie odbije sie to negatywnie w budowaniu masy?? zaznaczam że odżywek nie biore bo wtedy to pewnie można wątrobe rozpieprzyć. prosze o odpowiedzi. pozdr.
...
Napisał(a)
Alkohol jest jedną z najbardziej powszechnych używek. Zawsze nadaży się okazja by wypić z kolegami, rodziną czy sympatią. Jednak jaki wpływ ma alkohol na nasz organizm i czy możemy go pić będąc na diecie?
Często możemy spotkać się z poglądaem iż jeden rodzaj alkoholu jest lepszy od drugiego podczas diety np. wino vs wódka. Jednak prawda jest taka że każdy rodzaj trunku podąża jednym szlakiem - z żółądku przedostaje się do jelita cienkiego, a następnie do krwiobiegu.
Różnica między 100 ml wina a 100 wódki tkwi tylko w ilości alkoholu oraz kalorii na 100 ml produktu.
Co ciekawe wiele osób po intensywnym weekendzie odczuwa wzrost siły na poniedziałkowym treningu. Jednak nie ma to przełożenia na siłę czy efekty w dłuższej perspektywie czasu, a może mieć odwrotny skutek.
Alkohol podczas diety powinien być spożywany wyłącznie okazjonalnie, w naprawdę symbolicznych ilościach.
Po pierwsze alkohol zakłóca proces trawienia białek i węglowodanów, prowadzi do zaburzeń hormonalnych oraz do natężonej pracy wątroby. Obciążenie wątroby alkoholem, środkami farmakologicznymi, sporą ilością białka czy tłuszczu może prowadzić do jej niewydolności.
Potwierdzone jest również odwadniające działanie alkoholu oraz jego negatywny wpływ na regenerację - dwa bardzo ważne czynniki zarówno podczas redukcji jak i w okresie budowania masy mięśniowej.
Dodatkowo alkohol dostarcza nam bezwartościowych kalorii, szczególnie w połączeniu z napojami o wysokiej zawartości cukru które często mu towarzyszą. Jak również może prowadzić do spadku ilości testosteronu.
Odsyłam do bardzo ciekawego artykułu Macieja Sulikowskiego-Knife https://www.sfd.pl/art/Trening/Alkohol_a_synteza_białek_mięśniowych-a550.html

Często możemy spotkać się z poglądaem iż jeden rodzaj alkoholu jest lepszy od drugiego podczas diety np. wino vs wódka. Jednak prawda jest taka że każdy rodzaj trunku podąża jednym szlakiem - z żółądku przedostaje się do jelita cienkiego, a następnie do krwiobiegu.
Różnica między 100 ml wina a 100 wódki tkwi tylko w ilości alkoholu oraz kalorii na 100 ml produktu.
Co ciekawe wiele osób po intensywnym weekendzie odczuwa wzrost siły na poniedziałkowym treningu. Jednak nie ma to przełożenia na siłę czy efekty w dłuższej perspektywie czasu, a może mieć odwrotny skutek.
Alkohol podczas diety powinien być spożywany wyłącznie okazjonalnie, w naprawdę symbolicznych ilościach.
Po pierwsze alkohol zakłóca proces trawienia białek i węglowodanów, prowadzi do zaburzeń hormonalnych oraz do natężonej pracy wątroby. Obciążenie wątroby alkoholem, środkami farmakologicznymi, sporą ilością białka czy tłuszczu może prowadzić do jej niewydolności.
Potwierdzone jest również odwadniające działanie alkoholu oraz jego negatywny wpływ na regenerację - dwa bardzo ważne czynniki zarówno podczas redukcji jak i w okresie budowania masy mięśniowej.
Dodatkowo alkohol dostarcza nam bezwartościowych kalorii, szczególnie w połączeniu z napojami o wysokiej zawartości cukru które często mu towarzyszą. Jak również może prowadzić do spadku ilości testosteronu.
Odsyłam do bardzo ciekawego artykułu Macieja Sulikowskiego-Knife https://www.sfd.pl/art/Trening/Alkohol_a_synteza_białek_mięśniowych-a550.html

Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
Każdy organizm reaguje inaczej na alkohol. Często na następny dzień po imprezie kiedy masz trening siła opada lekko. Alkohol ścina białko i odwania organizm. Jeśli troche wypijesz nieopadniesz ale jeśli się to będzie powtarzać to rezultaty będą negatywne.Jednego piwka sobie nie załuj,człowiekiem jestes przeciez napic sie,trzeba od czasu do czasu :)
Patrz komu Ufasz!!
...
Napisał(a)
mozesz sie napic od jednego nic ci sie nie stanie a do tego piwo neutralizuje kwas mlekowy w miesniach i rozluznie przyspieszajac regeneracje...a jak sie napijesz to przynajmniej psychika ci "nie siadzie" od ograniczania sie
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Scina białko ale w żoładku , jedno piwo to nic juz ze wszystkich minosow obawiałbym sie przytyć ale jedno piwo to nic wiec spokojnie mozna pic
...
Napisał(a)
spokojnie sam zobacz
nie jestes zawodowcem w koncu
a jak bedziesz odmawial sobie wszystkich przyjemnosci to szybko ci sie silownia znudzi
unikaj wodki
nie jestes zawodowcem w koncu
a jak bedziesz odmawial sobie wszystkich przyjemnosci to szybko ci sie silownia znudzi
unikaj wodki
...
Napisał(a)
Piwo, a konkretnie zawarty w nim słód ma właściwości pomocne w rozkładaniu skrobii zawartej chociażby w pieczywie. Dlatego myślę iż z jednej strony obciąża wątrobę to z tej drugiej nawet pomoga...
Poza tym warto wypić jedno piwo dziennie dla zdrowia.
Zmieniony przez - SPOOKYPL w dniu 2007-07-16 11:24:58
Poza tym warto wypić jedno piwo dziennie dla zdrowia.
Zmieniony przez - SPOOKYPL w dniu 2007-07-16 11:24:58
...
Napisał(a)
wóka ma więcej % więc działa zapewne bardziej katabolicznie od piwa, oczywiście dużo zależy od ilości. Ja ostatnią z koleżanką wypiłem 2 browce i co ? żyje , masa czy siła nie spadła. Znam niektórych co biją rekordy dzień po imprezie. Co nie oznacza, że polecam picie bo nie polecam i jest ono największym wrogiem dobrej sylwetki. Ale to było pisane tysiące razy , jak i to że jeśli nie jesteś zawodowcem nie ma sensu raz na jakiś okres sobie wypić.
Zmieniony przez - Rothen w dniu 2007-07-16 12:29:02
Zmieniony przez - Rothen w dniu 2007-07-16 12:29:02
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!