Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć.
Zacząłem jeść pół kilo mięsa dziennie w diecie niskowęglowodanowej.
Łopatka wieprzowa, szynka, karkówka itp. Kurczaka aktualnie nie jadam bo mi się znudził.
Pytanie brzmi, czy to jest zdrowa ilość? Nie ma przeciwwskazań przed jedzeniem takich ilości mięsa?
Szacuny
6840
Napisanych postów
62862
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
784521
Nie da się odpowiedzieć na Twoje pytanie bo podałeś za mało informacji o sobie. Sam znam osoby, które mięsa zjadają ponad kg dziennie i czy to jest dla nich szkodliwe? Nie wiadomo bo to zależy w dużej mierze od całości Twojej diety, od składników jakie w niej spożywasz, całościowego podejścia do odżywiania.
Ponadto nie napisałeś czy jesteś osobą aktywną fizycznie, czy masz jakiś cel treningowy, czy jesteś w pełni zdrowy.
Każdy składnik diety może być dla nas szkodliwy wszystko zależy od jego dawki, a dla osób kształtujących sylwetkę 500g mięsa nie jest jakąś szczególnie dużą ilością, ale tak jak wspomniałem wcześniej wszystko zależy od całości naszej diety.
Dlatego do wszystkiego musisz podejść z rozsądkiem i rozpatrzyć całą swoją dietę pod kątem spożywania mięsa.
Osobiście na diecie low carb przebywam bardzo rzadko ale jeśli już jestem to spokojnie więcej tego mięsa zjadam, ale dieta wówczas jest bogata w warzywa przede wszystkim i zdrowe tłuszcze, a wszystko kontroluję też badaniami co jakiś czas więc musisz na to spojrzeć szerzej.
Szacuny
7
Napisanych postów
36
Wiek
74 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
3175
Mięso wieprzowe zawiera dziś znacznie mniej tłuszczu, niż kiedyś. Poza tym zawiera też dużą ilość jednokrotnie nienasyconych kwasów tłuszczowych, a nawet nieco wielokrotnie nienasyconych kwasów tłuszczowych. Tak więc straszenie nasyconymi kwasami tłuszczowymi jest mocno przesadzone.
Ale wieprzowina zawiera dużo puryn, i tego właśnie bym się obawiał. Puryny -> dna moczanowa.
Zmieniony przez - overfifty w dniu 2022-03-15 10:32:48
Szacuny
257
Napisanych postów
338
Wiek
34 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
2569
overfifty
Mięso wieprzowe zawiera dziś znacznie mniej tłuszczu, niż kiedyś. Poza tym zawiera też dużą ilość jednokrotnie nienasyconych kwasów tłuszczowych, a nawet nieco wielokrotnie nienasyconych kwasów tłuszczowych. Tak więc straszenie nasyconymi kwasami tłuszczowymi jest mocno przesadzone.
Ale wieprzowina zawiera dużo puryn, i tego właśnie bym się obawiał. Puryny -> dna moczanowa.
Zmieniony przez - overfifty w dniu 2022-03-15 10:32:48
Jasne, mięso dziś ma mniej tłuszczu, równie dobrze, że można powiedzieć czy spytać jaki bf ma człowiek. Druga sprawa traktowanie tłuszczu zwierzęcego przez pryzmat tego, że zawiera 30-50% kwasu oleinowego i strasznie nasyconymi jest przesadzone to można przesadzić tym tokiem i napisać, że smalec wieprzowy to taka oliwa prawie. Wciąż to jest duża dawka aterogennych, pro zapalnych kwasów szczególnie palmitynowego. Które szczególną szkodliwość ujawniają w warunkach nadwyżki kalorycznej. Bezwzględnie nie należy budować nawyków poprzez jedzenie takich ilości tluszczow zwierzęcych dla osób, które w perspektywie czasu będą chciały stosować okresy przejadania się w celu budowy masy. Janusz nie musi na to zwracać uwagę, Janusz ma wyrobić nawyki na całe życie by nie przekraczać bilansu, natomiast osoby które intencjonalnie w przyszłości będą stosować orkesy nadwyżki kalorycznej powinny w inny sposób podchodzić do jedzenia.
Szacuny
6313
Napisanych postów
78025
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
766950
Nie widzę przeciwwskazań w tym, żeby mięso stanowiło główna część białka w naszej diecie. Jeżeli lubisz je, to śmiało można jeść. Bardziej bym zwrócił uwagę na całość Twojej diety, czyli ilość kalorii, składników odżywczych, źródła składników odżywczych, czy urozmaicenie diety. Sugeruję wrzucić do analizy całość swojej diety w dziale odżywianie. Zgodnie z opisem w regulaminie działu.