Szacuny
21
Napisanych postów
4247
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
28873
Hmmm...z pompkami jest taka sprawa ze buduja mase tylko do pewnego stopnia.Same w sonie (Zwykle pompki) po pewnym czasie zaczynaja ostro rzezbic miesnie a w konocwym efekcie zaczna je potfornie skracac. Jesli robisz tyle pompek to moim zdaniem powinienes zastosowac sie do czegos takiego. Rob w seriach -ale w seraich nie ograniczonych czyli do takzwanego bolu,do upadlego. Gdy skonczysz juz ta seria. odpocznij chwile (30-90 sekund) i rob dalej.I tak do ostatecznego wyczerpania. Moim zdaniem w drugiej juz serii nie ma sensu robi takich samych pompek tylko wybrac juz inne zestwaienie by by atakowac inne miesnie i pod innym katem.
Jesli chcesz sie roziwjac w jakims konkretnych kierunku to:
kulturystyka - atlas cwiczen (znajduje sie w zakldce na gorze strony sfd.pl)
sztuki walki - napisalem dosc obszerny artykol o tym pod tym wlasnie katem w dziale sztuki walki - "trening dla praktykanta mma) posuzkaj w archiwum"
inny sport- to do dzialu sporty ogolno rozwojowe.
Przeanalizuj archiwum,tam jest duzo newsow.Jesli jednak nie znajdziesz tam satysfakcionujacyh odpowiedzi to zadwaj konkretnijesze pytania w tutejszym dziale.
Pozrdownienia.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51933
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
inni chyba sie lepiej znają ale według mnie to rób serie jak najdłuższą możesz, bo wtedy mięsnie zaczynają "boleć", jeszcze bardziej sie naprężają i przyrost jest niedużo, ale większy
jak coś pomogłem daj soga
Szacuny
34
Napisanych postów
1744
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3347
aha, no tak. nie zauwazyłem.
A dlaczego akurat pompki?
Nie lepiej wyciskanie?
Ale jesli juz chcesz pompki to:
5 serii po 15 powtórzeń (z obciązeniem, np: partner na plecach)
Szacuny
0
Napisanych postów
86
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
845
Jezeli chodzi o pompki, w wakacje mialem okazje spotkac sie z typem z Leborka ( Mieczysław Pawlukiewicz ) 49 - lat na ławce 230kg, który mówi że codziennie wieczorem robił 10 serii z odstępem minutowym po 50 pompek w wąskim chwytem na taboretach ( nogi powinny być oparte wyżej niż ręce, a te rozstawione gdzieś na 40 cm - tak jak w wąskim chwycie sztangi ). Na siłę trochę to robi, nieźle nawet klatę wypycha, ale tak ogólnie to pompki służą raczej poprawie wytrzymałości, szczególnie w tej formie jak to opisałem powyżej. Pozdro