Szacuny
0
Napisanych postów
55
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2267
wybieramy się z dziewczyną jutro do kina na maraton walentynkowy.
ona jest na diecie redukcyjnej więc problem polega na tym że nie wiem co tam zabrać do jedzenia. seans jest w godzinach 22-3 w nocy. nie kupię przecież chipsów czy popcornu i coli.
więc moje pytanie brzmi co polecacie jeść przy tak długim seansie aby było zdrowo, smacznie i żeby nie było niezręcznie (np kurczak z ryżem z plastikowej miski) ;))
Szacuny
1
Napisanych postów
64
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3312
- baton bialkowy najlepiej z mala iloscia cukrow - polecam matrixa olimpu (takie batony nie sa najlepszym rozwiazaniem na posilki wieczorne, ale z braku laku..)
Szacuny
11
Napisanych postów
982
Wiek
38 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
12814
stary,najlepiej zrobisz jak zjecie cos kinowego,jak wszyscy ! Ona sie ucieszy,odpocznie. tylko pamietaj zeby jej powiedziec ze cheat meal pomaga schudnac i takie tam klamstwa :P CHodzi o to zeby nie miala wyrzutow sumienia,zreszta taka jest prawda- Raz sie nic nie stanie !! Tylko ze facet o tym zapomni po 5 minutach,a kobieta bedzie plakac cala noc !
Nie robcie jaj,dieta dieta ale jest tez troche przyjemnosci !
A jak juz bardzo sie uparliscie to kanapki z kurczakiem ^_^ i orzeszki .Albo zrobcie sobie jakies Panierowanie kurczaki i orzeszki,bez wegli !! zapijcie cola zero albo diet i macie kino bambino
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2267
no tylko problem polega na tym że w tym tygodniu miałaby już 3 cheat meale, bo dziś zjadła jednego pączka a w niedziele idziemy do restauracji :P
gdyby sytuacja była inna to wiadomo że nie pisałbym tego tematu ;)
Szacuny
1
Napisanych postów
22
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
154
No, mnie tam o tej porze, nawet, jakbym miała przez całą noc się uczyć to nic nie przejdzie przez gardło prócz wody (ewentualnie jakieś owoce w momencie krytycznym).
W sumie to owoce mogłyby być dobrym rozwiązaniem. Tylko wybierzcie takie, które nie leją się, nie robią hałasu (niektóre jabłka przy gryzieniu robią "hałas"). Ewentualnie pomidory (wiem, drogie).
Szacuny
5
Napisanych postów
1150
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30337
Powiedz jej , żeby wrzuciła na looz, zjadła coś smacznego i cieszyła się filmem, a nie myślała o zjedzonych kaloriach , bo jakby każdy tak myślał to by wszyscy w psychiatryku wylądowali
Szacuny
11
Napisanych postów
982
Wiek
38 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
12814
paczek tylko 300 kalorii :) Widocznie trzeba zrobic cheat WEEK ! Zeby przytyc to trzeba sie obz(rz)erac z 2 tygodnie :P Najwyzej nie spadnie na wadze (spowolni redukcje na pare dni ) a wiec raczej wyjdzie na zero ,nie przytyje ^_^ / /
Poredukuje sie jeszcze do wiosny hen czasu.
Zmieniony przez - TheBigBoss w dniu 2010-02-11 23:18:06
Szacuny
5
Napisanych postów
1150
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30337
Jak zje "troszkę" słodkiego to nic się jej nie stanie. Powiedz, żeby przed kinem pojeździła 2h na rowerku czy coś tam porobiła i to co zje ma spalone już :P