Acesulfam K + sukraloza - długo falowy wpływ na zdrowie

Witam. Chciałbym tutaj poruszyć temat w/w substancji i ich wpływu na zdrowie, wiadomo że wokół słodzików od dawna jest dyskusja i każdy ma swoje racje w tym temacie ale czy zmieniło się coś przez ostanie kilka lat? Czy np. taki acesulfam k jest szkodliwy podczas długotrwałego stosowania? Widzę że ludzie codziennie go przyjmują w suplach (bcaa, białka, przedtreningówki) no i wiadomo że co jakiś czas wpadnie jakaś cola zero czy light itp. Sam używam często bcaa/wpc gdzie się te słodziki znajdują ale ostatnio mnie to jakoś poruszyło, czy to nie wpłynie jakoś na mnie za kilka lat, jak tak będę go ciągle dozował Zapraszam do dyskusji

dawki które przyjmujesz są na tyle małe że praktycznie nie mają wpływu na zdrowie.. kolejna sprawa to taka że nie można w ten sposób myśleć bo nawet chleb to polepszacze, spulchniacze i środki do przetwarzania oraz zapobiegające pleśni... sama chemia... w miarę możliwości unikaj przetworzonego jedzenia

sam piję napoje zero, większość sportowców którzy unikają kalorii ze słodyczy a smak jest... jeśli chodzi o suple to znikome ilości

No tak też czasami myślę - inni całe życie palą, 4xweek idzie KFC + co tydzien reset w klubach a ja się bedę przejmował 5 porcjami BCAA? Jak mi się nudzi to szukam info o słodzikach bo jest w necie tego sporo, jednak zawsze są jakieś przeciwstawne wnioski i w sumie to nie dotarłem do czegoś konkretnego. Pozostaje mi żyć w myśli, że przyjmowane przeze mnie ilości są astronomicznie małe i mi mogą naskoczyć A tymi substancjami akurat się bardziej zainteresowałem bo jak widzę w swoich produktach, aspartam już ni jest stosowany za często ;)

Długofalowego wpływu raczej nikt nie zna.
http://potreningu.pl/articles/71/czy-acesulfam-k-jest-bezpieczny 

Dość ciężko jest przeprowadzić badania na dużej liczbie ludzi przed długi okres czasu.

Dzieki za odpowiedzi, jakby ktoś miał jeszcze swoje przemyślenia w temacie to pisac

oczywiście to że ''raczej'' nie szkodzi nie znaczy że nie mamy unikać.. w miarę możliwości spożywajmy jak najmniej tego syfu jakim dzisiaj się karmi ludzi.. tym bardziej że każdy chce zachować zdrowie do sędziwego wieku