Acnederm czy Lerosett?

Raczej nie mam problemu z pryszczami. Żadne mi obecnie już nie wychodzą, ale w miejscach, gdzie kiedyś miałem, pozostały takie czerwone plamy. Już od dobrych trzech lat często myje cerę, ale bez skutku, bo ten trądzik jest umieszczony głęboko pod skórą. Chodzi mi tylko o pozbycie się właśnie pozostałości po dawnych pryszczach (nie mylić z bliznami). Który z tych dwóch preparatów będzie skuteczniejszy? A może znacie coś jeszcze lepszego?

Jestem zwolennikiem Skinorenu w konfrontacji AcneDerm vs. Skinoren.
Mimo, że skład jest NIBY taki sam - efekty w stosowaniu Skinorenu są dużo lepsze.
Jest on droższy dość znacznie, jednak warto spróbować - szczególnie w przypadku tych, którym AD nie pomaga.

Najlepszy jest Acne Derm - preparat zawierający kwas azelainowy o działaniu keratolitycznym, przeciwbakteryjnym, przeciwzapalnym i wybielającym. Usuwa skutecznie przebarwienia. Stosuje się dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Leczy trądzik i zapobiegają powstawaniu nowych zaskórników i zmian trądzikowych. Najlepszy na rynku...jak dla mnie ;)

czy ten acne derm mozna stosowac na pojedyncze pryszcze ? Bo mam jednego i musze go czyms zaatakowac...

Zdecyduję się jednak na Acne Derm. Z czym można łączyć ten preparat, żeby zintensyfikować jego działanie (chodzi mi o to, żeby trądzik był zniszczony dokładniej, a nie szybciej)? Jakiekolwiek antybiotyki nie wchodzą w rachubę.

Ja proponuję Acne Derm i Akneroxid L. Akneroxid L hamuje rozwój bakterii, zmniejsza wydzeilanie łoju, oczyszcza naskórek, przy czym nie podrażnia skóry (dlatego nie ma potrzeby stosowania toników). Jest prosty w użciu: nakłada się na 1-2minuty, po czym zmywa. Koszt obydwu preparatów wynosi ok. 30zł. To chyba będzie najlepszy zestaw. Jestem zdania, że nie warto stosować kilku kremów na raz. Jeżeli po miesiącu stosowania nie będzie żadnej różnicy (w co nie wierzę), proponuję płyny robione, ale po nie musisz iść do dermatologa. Pozdro :)

Dzioobak, dałem ci soga, ale coś się nie naliczyło. Już sobie kupiłem Acne Derm razem z Acnofanem T. Dobrze zrobiłem? Czy jak kupię jeszcze Acneroxid L, to nie będzie to za dużo?

Aha, chciałbym sobie jeszcze kupić jakiś peeling enzymatyczny, bo mam problem nie tyle z pryszczami- żadnych już nie mam, a nowe mi nie wyskakują, co z trądzikiem sprzed paru lat, umieszczonym głęboko pod skórą. Co polecacie z peelingów?

Właśnie dowiedziałem się, że "kwasu azelainowego na ogół nie łączy się z innymi środkami". Wiem też, że Acne Derm silnie podrażnia skórę. W takiej sytuacji środki ją wysuszające, jako dodatek do tego preparatu, odpadają. Dlatego prosiłbym, żebyście powiedzieli, na jakiej zasadzie działają podane przez was leki.

Jeżeli nie masz problemu z trądzikiem, a jedynie z pozostałościami po nim, to nie ma lepszego preparatu od Acne Derm. Wskazaniem do stosowania Acne Derm jest trądzik pospolity oraz przebarwienia skóry (jak w twoim przypadku). Dzięki zawartości kwasu azelainowego działa przeciwtrądzikowo i wybielająco. Po zastosowaniu kremu naskórek staje się rozmiękczony, a jego rogowacenie zahamowane. Stosuje się dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Nie podrażnia skóry !!! Poza tym musisz spróbować, żeby się przekonać. Skoro nie masz już problemu z trądzikiem, to po co ci tyle maści ?! Nie ważna jest ilość, ale jakość. Dlatego polecam Acne Derm. Możesz też stosować do mycia twarzy zel, np. BIO BALANS firmy ZIAJA (raz dziennie, wieczorem, zeby nie podrażnić skóry,a jedynie ją oczyścić). Pozdro :)

Na opakowaniu Acne-Derm jest napisane żeby uważać na usta. Czy tylko dlatego, że jest to środek trujący, czy też może spowodować ich odbarwienie albo jakiś inny defekt kosmetyczny? Smaruję tym preparatem grudki tłuszczu (nie wiem jak się to fachowo nazywa) w nadziei, że je rozpuści. Ma to sens? Jeśli tak, to po jakim czasie można spodziewać się ich zniknięcia? Żeby uzyskać efekty ile czasu dziennie traciliście na smarowaniu się Acne-Derm?

Już 35 dni używam regularnie Acn-Derm. Nie mogę się zdecydować, czy efekty działań tego preparatu określić jako "mizerne", czy jako "takie sobie", gdyż mam mieszane uczucia... Powiedźcie mi jak to dokładnie było u was. Ile czasu Acn-Derm potrzebował na zniszczenie najbardziej opornych pryszczy, a ile na zniszczenie najbardziej opornych przebarwień? Po jakim czasie znikły one całkowicie? Czy antybiotyki też potrafią likwidować przebarwienia?