Akademia Ekonomiczna w Katowicach... ;)

lajtowo maniek, moja siostar chodzi na AE na ekonomie i bedac najwieksza kujonka odkad tam poszla sie zaczela op*****lać, tzn czasem sie pouczy ale mniej niz w LO

oby tak było chociaż chciałbym sie też czegoś nauczyć...

oczywiście że jest, nawet więcej niż w średniej, na IiE jest tak że przez 3 miesiące nic nie musisz robić a potem przez 1 miesiąc mnóstwo nauki; większość wykładowców jest lajtowa, ale o tych kilku lepiej nie wspominać;
w średniej nauka jest rozłożona równomiernie, jednak jeśli chcesz mieć dobre wyniki na AE to trzeba się duzo uczyć, jeżeli ktoś jest dobry to naprawde się opłaca <stypendium naukowe: od 250 zł aż do 500>.

ogólnie AE nie polecam nikomu, POLITECHNIKA to jest coś, pewna robota po skończonych studiach <kierunki: architektura, informatyka, elekronika, automatyka i robotyka, ...>, a po AE to hmm...różnie to bywa, chociaż ja po stacie i ekonometri nie boje się o pracę...

Ja jestem na 1, no właściwie już na 2 roku na AE naZarządzaniu I Marketingu i musze wam powiedzieć, że to naprawde fajowy kierunek!!! AE jest super!

a zastanawiałeś się co możesz robić po zarządzaniu i marketingu, jaką specjalizację wybrać? czy chcesz studiować dla samego studiowania.

Więc tak
opcja 1 international business - świetna specjalizacja, wszystko w języku angielskim, po tym kierunku to pracodawcy się o ciebie proszą - sporawdzone. opcja nr 2 - logistykja - bardzo przysłościowy kierunek. Prócz tego w każdej firmie potrzebny jest min. jeden jak nie więcej ekonomistów z dobrym wykształceniem. Prócz tego jestem jeszcze na 2 kierunku na językach więc to też się porzyda, a od 3 roku biore się za finanse. Myśle że to jednak coś może dać :p

Mi sie wydaje że jest bardzo dużo ludzi którzy ukończyli kierunek Zarządzanie i marketing....
Wydaje mi sie że bedzie Ci cieżko aby sie przebić...

jeżeli zostanie wybitnym specjalistą to nie, jeżeli będzie znał 3-4 języki obce <angielski, niemiecki to podstawowe minimum + jezyk np. szwedzki, hiszpański, norweski, duński,fiński> to z pracą nie będzie miał problemu

Maniek bardzo dużo osób kończy ZiM ale Oni nie są specjalistami, w 99,99 procentach to osoby które nie znają nawet dobrze teori, nie mówiąc już o aspekcie praktycznym

dwa kierunki to nie najlepszy pomysł, lepiej się w danej dziedzinie specjalizować

co do ekonomisty hmm...kto by chciał u Siebie w firmie gościa który zna tylko teorię, w tej kwesti potrzebne są studia w USA.

taka dyskusja jest potrzebna, ciekawa wymiana zdań, chociaż każdy ma swoje zdanie co do tego co chce studiwać i robić w życiu i trudno kogokolwiek przekonywać na siłę.