witam
Jestem po artroskopii kolana.prawie 4tydzień
Rozpoznanie opisowe:
Stan po skręceniu stawu kolanowego lewego,zastarzałe uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego.
Kwalifikuje sie do rekonstrukcji acl,lekarz powiedził ze kiedy to tylko zalezy odemnie...
Po artroskopii rehabilitant w szpitalu tylko pokazał jak chodzić o kulach i kazał napinac m.czworogłowy to tyle,lekarz ktory wykonał artro wyjechał na wakacje, bedzie dopiero za kilka dni,ten sam lekarz ma wykonywać rekonstrukcje acl.
Nie dostałem zadnego skierowania na rehabilitacje itp.Nie pomyślałem zeby o to spytać wychodząc ze szpitala.
Na zdjęciu szwów byłem u innego lekarza,spytałem co z jakimiś rehab albo fizykoterapia ale odpowiedział ze nie teraz,i mam tylko napinać m.czworogłowy
Pożniej wysłałem matke do innego ortopedy po skierowanie,byl to ok 3tydzień po artro,powiedział że zawcześnie
Po zabiegu po około 2tygodnia czytając po internecie,strasznie sie wk..wiłem,postanowiłem na własną ręke zająć sie sobą.
Chodziłem po 30min/4razy dziennie bez kul po rownej nawierzxchni,napinałem czworogłowy,leżąc unosiłem wyprostowaną noge i trzymałem tak napietą(20sek napięcie/20sek odpoczynek,z dnia na dzień zwiększałem czas napiecia),leżąc z uniesioną wyprostowaną nogą wykonywalem "kółka stopą'' cały czas mając napięty m.czworogłowy,biernie uginałem kolano zwiększając stopniowo zakres ruchu .Tak ćwiczyłem kilka razy dziennie.Po każdym ćwiczeniu robiłem zimne okłady po 30min.
Teraz chodząc czuje znacznie stabilniejsze kolano,m.czworogłowy dużo lepiej wygląda,wysięk jest znacznie mniejszy,mogę już prawie całkiem zgiąć kolano!
Od wczoraj jerzdzę na rowerku spiningowym po 10min 3razy dziennie.
Wiem że powinienem pójść prywatnie do jakiegoś rehabilitanta ale finansowo jestem bardzooo ograniczony ostatnio,poprostu życie...nie stać mnie
Coś o mnie:
25lat,kilka lat stazu na siłowni(zaplanowana dieta,przemyślany trening), a od 4 lat(kilka treningów sw tygodniowo + 3/tydzień siłownia+interwały) całym moim życiem są sporty walki i wszystko co z tym związane,chcę usprawnić tę nogę i mieć jak najszybciej rekonstrukcje acl i wkońcu wrócić na matę!
Proszę o jakieś porady,ile czasu poświęcać na rowerek?jak ćwiczyć ile czasu?,o skierowanie ale na jakie zabiegi prosić lekarza?może znacie jakieś strony z rzetelnymi info jak ma wygladać rehabilitacja kolana.Motywacjii mi nie brakuje,wolnego czasu też.
Marzę o sparingach,cięzkich treningach, o walce,nie wiem jak wytrzymam bez tego
Bardzo proszę o pomoc!!!!
rozpisałem sie heh
pozdrawiam
Zmieniony przez - rankst w dniu 2011-07-16 00:43:44
Zmieniony przez - rankst w dniu 2011-07-16 14:01:33
Jestem po artroskopii kolana.prawie 4tydzień
Rozpoznanie opisowe:
Stan po skręceniu stawu kolanowego lewego,zastarzałe uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego.
Kwalifikuje sie do rekonstrukcji acl,lekarz powiedził ze kiedy to tylko zalezy odemnie...
Po artroskopii rehabilitant w szpitalu tylko pokazał jak chodzić o kulach i kazał napinac m.czworogłowy to tyle,lekarz ktory wykonał artro wyjechał na wakacje, bedzie dopiero za kilka dni,ten sam lekarz ma wykonywać rekonstrukcje acl.
Nie dostałem zadnego skierowania na rehabilitacje itp.Nie pomyślałem zeby o to spytać wychodząc ze szpitala.
Na zdjęciu szwów byłem u innego lekarza,spytałem co z jakimiś rehab albo fizykoterapia ale odpowiedział ze nie teraz,i mam tylko napinać m.czworogłowy


Po zabiegu po około 2tygodnia czytając po internecie,strasznie sie wk..wiłem,postanowiłem na własną ręke zająć sie sobą.
Chodziłem po 30min/4razy dziennie bez kul po rownej nawierzxchni,napinałem czworogłowy,leżąc unosiłem wyprostowaną noge i trzymałem tak napietą(20sek napięcie/20sek odpoczynek,z dnia na dzień zwiększałem czas napiecia),leżąc z uniesioną wyprostowaną nogą wykonywalem "kółka stopą'' cały czas mając napięty m.czworogłowy,biernie uginałem kolano zwiększając stopniowo zakres ruchu .Tak ćwiczyłem kilka razy dziennie.Po każdym ćwiczeniu robiłem zimne okłady po 30min.
Teraz chodząc czuje znacznie stabilniejsze kolano,m.czworogłowy dużo lepiej wygląda,wysięk jest znacznie mniejszy,mogę już prawie całkiem zgiąć kolano!
Od wczoraj jerzdzę na rowerku spiningowym po 10min 3razy dziennie.
Wiem że powinienem pójść prywatnie do jakiegoś rehabilitanta ale finansowo jestem bardzooo ograniczony ostatnio,poprostu życie...nie stać mnie
Coś o mnie:
25lat,kilka lat stazu na siłowni(zaplanowana dieta,przemyślany trening), a od 4 lat(kilka treningów sw tygodniowo + 3/tydzień siłownia+interwały) całym moim życiem są sporty walki i wszystko co z tym związane,chcę usprawnić tę nogę i mieć jak najszybciej rekonstrukcje acl i wkońcu wrócić na matę!
Proszę o jakieś porady,ile czasu poświęcać na rowerek?jak ćwiczyć ile czasu?,o skierowanie ale na jakie zabiegi prosić lekarza?może znacie jakieś strony z rzetelnymi info jak ma wygladać rehabilitacja kolana.Motywacjii mi nie brakuje,wolnego czasu też.
Marzę o sparingach,cięzkich treningach, o walce,nie wiem jak wytrzymam bez tego

Bardzo proszę o pomoc!!!!
rozpisałem sie heh
pozdrawiam
Zmieniony przez - rankst w dniu 2011-07-16 00:43:44
Zmieniony przez - rankst w dniu 2011-07-16 14:01:33
1
PSYCHO