Jak kazdy wie kwas acetylosalicylowy:
Rozrzedza krew, działa przeciwkrzepliwie, więc niektórzy chorzy biorą ją codziennie z zalecenia ich lekarzy. Terapia aspiryną prowadzona jest od 25mg 2 x dziennie do 1,3 grama na dobę. The Texas Health Science Center podał, że w tych przypadkach aspiryna działa tylko w 22%, czyli nie jest tak skuteczna jak to się zakłada. Bayer tak rozreklamował ten lek wśród konsumentów i lekarzy, że aspiryna redukuje ryzyko zawału serca i udaru mózgu, że lekarze bezkrytycznie, nagminnie ordynują go chorym. Co więcej, lekarze wierzą w to (syndrom Goebbelsa).Co jest mniej rozreklamowane to fakt, że aspiryna ma poważne i często śmiertelne efekty uboczne. Przy długotrwałym stosowaniu powoduje uszkodzenie ściany naczyń, szczególnie śródbłonka, prowadząc do poważnych krwawień, udarów, a nawet śmierci. Aspiryna i związane z nią lekarstwa zabijają rocznie w samych Stanach Zjednoczonych 16,5 tysiąca ludzi, a około 200 tysięcy leczy się z powodu powikłań spowodowanych przyjmowaniem aspiryny. Ponieważ problem narastał US Federal Tradre Commission ustanowiło przepisy, że każda kolejna reklama, musi umieszczać ostrzeżenie:„aspiryna nie jest właściwa dla wszystkich" i „upewnij się, czy nie skonsultować się z lekarzem zanim zaczniesz kurację"
Mialem okazje ostatnio spotkac sie z "kumatym lekarzem" i zapytalem o aspiryne i wytlumaczyl mi ze jedyne co potrzebujemy z kwasu acetylosalicylowego aby utrzymac pozadana krzepliwosc krwi to salicyna.
Od razu polecil produkt - salicortex - wyciag z kory wierzby; cena za 20 tbl ok.5 zl dawkowanie 1/4 tbl dziennie

Chcesz byc naprawde wielki.... to skup sie na swojej diecie