Witam od 2 tyg boli mnie biceps gdy go napinam w okolicy zgięcia łokcia od strony bicepsa. Ostatnio dużo wykonywałem ćwiczeń izolujacych na bicka na modlitewniku i ciężar po korek leciał 17.5kg albo 20 na jedną rękę.
Jest to ciężki uraz czy coś poważnego może się dalej stać? Jak przyspieszyć regenerację? Czytałem i może to być zapalenie/naderwanie ścięgna mięśnia przyczepu bicepsa. Mam bpc 157 i tb500 czy coś pomoże inj w okolicy przez 1.5msc? Gdzie wbić jeżeli mam już wykonać inj dla regeneracji żeby środek pomógł wzorowo. Miałem problem z kolanem wczesniej to biłem inj w udo jak najbliżej miejsca urazy. Gdzie w okolicy bicka jest odpowiednie miejsce inj bark czy coś bliżej bezpieczniej można? Dajcie jakieś rady jak to przechodziliście bo nie wiem czy dać spokój z silka na jakiś czas czy ćwiczyć dalej bo bez ręki sprawnej to uj nie życie hehe
Jest to ciężki uraz czy coś poważnego może się dalej stać? Jak przyspieszyć regenerację? Czytałem i może to być zapalenie/naderwanie ścięgna mięśnia przyczepu bicepsa. Mam bpc 157 i tb500 czy coś pomoże inj w okolicy przez 1.5msc? Gdzie wbić jeżeli mam już wykonać inj dla regeneracji żeby środek pomógł wzorowo. Miałem problem z kolanem wczesniej to biłem inj w udo jak najbliżej miejsca urazy. Gdzie w okolicy bicka jest odpowiednie miejsce inj bark czy coś bliżej bezpieczniej można? Dajcie jakieś rady jak to przechodziliście bo nie wiem czy dać spokój z silka na jakiś czas czy ćwiczyć dalej bo bez ręki sprawnej to uj nie życie hehe
Monotonia jest kluczem do sukcesu.