Dzień dobry,
Mam do Was pytanie, czy ktoś z Was miał kiedykolwiek podobny przypadek, jestem zaniepokojony.
Kilka dni temu doświadczyłem pierwszy raz takiego bólu, stało się podczas wyciskania na ławeczce hantlami.
Ból zlokalizowany jest w szyi tuż pod podstawą czaszki. Ruchomość głowy i szyi mam zachowaną w pełni. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu/ ciągnięcia czy innych dolegliwości związanych jak z typowym nadciągnięciem.
Ból, paraliżujący, pojawia się przy tj. napięcia mięśni szyi.. np podczas wyciskania hantlami, bądź jak dzisiaj, podczas próby podciąganiu na drążku.
Ból lokalizowany jest początkowo przy podstawie czaszki w szyi, tuż po czym następuje mocy, tępy ból z tyłu, potylica.
Ból pojawia się tylko podczas ćwiczeń, tak jak wspomniałem wcześniej, napięciu karku przede wszystkim. Na co dzień nie odczuwam.
:(
Miał ktoś podobny przypadek?
Mam do Was pytanie, czy ktoś z Was miał kiedykolwiek podobny przypadek, jestem zaniepokojony.
Kilka dni temu doświadczyłem pierwszy raz takiego bólu, stało się podczas wyciskania na ławeczce hantlami.
Ból zlokalizowany jest w szyi tuż pod podstawą czaszki. Ruchomość głowy i szyi mam zachowaną w pełni. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu/ ciągnięcia czy innych dolegliwości związanych jak z typowym nadciągnięciem.
Ból, paraliżujący, pojawia się przy tj. napięcia mięśni szyi.. np podczas wyciskania hantlami, bądź jak dzisiaj, podczas próby podciąganiu na drążku.
Ból lokalizowany jest początkowo przy podstawie czaszki w szyi, tuż po czym następuje mocy, tępy ból z tyłu, potylica.
Ból pojawia się tylko podczas ćwiczeń, tak jak wspomniałem wcześniej, napięciu karku przede wszystkim. Na co dzień nie odczuwam.
:(
Miał ktoś podobny przypadek?