Witam wszystkich, jestem nowy mam prośbę bardziej doświadczonych o opinię:
Wczoraj ćwiczyłem zestaw z programu 5x5 stronglifts:
1. Przysiad ze sztangą
2. Wyciskanie nad głową
3. Martwy ciąg
4. Podciąganie podchwytem
5. Prone bridges (nie znam polskiej nazwy)
Ok 1/2 godz po zakończeniu ćwiczeń poczułem ból w karku bardzo podobny do tzw. "przewiania". Po nocy nie przeszło, chyba się odrobinę zmniejszył.
Ciężary niewielkie, bo jestem początkujący, w granicach 30-50kg. Uczciwie przyznaję że rozgrzewkę zrobiłem tylko przed przysiadami. Robię ten program od kilku tygodni i nie miałem dotąd żadnych problemów.
Martwić się czy czekać aż samo przejdzie ?
pozdrawiam
Wczoraj ćwiczyłem zestaw z programu 5x5 stronglifts:
1. Przysiad ze sztangą
2. Wyciskanie nad głową
3. Martwy ciąg
4. Podciąganie podchwytem
5. Prone bridges (nie znam polskiej nazwy)
Ok 1/2 godz po zakończeniu ćwiczeń poczułem ból w karku bardzo podobny do tzw. "przewiania". Po nocy nie przeszło, chyba się odrobinę zmniejszył.
Ciężary niewielkie, bo jestem początkujący, w granicach 30-50kg. Uczciwie przyznaję że rozgrzewkę zrobiłem tylko przed przysiadami. Robię ten program od kilku tygodni i nie miałem dotąd żadnych problemów.
Martwić się czy czekać aż samo przejdzie ?
pozdrawiam