Może i tak, ale Ty chyba nie chciałbyś sprawdzić, czy akurat u Ciebie nie rodzi się kontuzja i w efekcie przedobrzysz?
Posłuchaj, co koledzy Ci radzą. Jeśli jakieś ćwiczenia powodują Ciebie ból - trzeba sie zastanowić czemu. I dobrze więc, że pytasz.
Jeżeli wykonujesz to ćwiczenie, o którym pisze wwwaldek, zwróć uwagę, by kolano nogi prostej, tylnej w tym momencie, nie zginało/wyginało się do dołu podczas jego wykonywania.
By to osiągnąć - spróbuj wykonywać je z drobną modyfikacją - postaw stopę na podłożu, bokiem do kierunku wykroku,ale wciąż na CAŁEJ stopie, i staraj się, podczas przysiadu na drugiej, zgiętej, by wciąż CAŁA stopa przylegała do podłoża. Równocześnie - zwracaj uwagę, by kolano nogi prostej - nie wyginało się do wewnątrz, do dołu.
Jeśli będziesz się starał, by cała podeszwa stopy przylegała do podłoża i kontrolował kolano - nie powinno być problemu.
Po prostu - kolano powinno pracować w jednej płaszczyźnie, wyginając je tak, jak opisałem, rozciągasz i osłabiasz ścięgienka, które znajdują sie z boku kolana. One nie są do tego przystosowane, kolano ma ograniczoną ruchomość w tę stronę. Dlatego - trzeba uważać.
W moim przypadku - taki sposób wykonywania tego ćwiczenia - podziałał.
Moja sugestia - daj wypocząc nodze, nie przesadzaj, z rozciągania - nie czyń raczej głównego celu treningu, nie zapominając o nim - traktuj go uzupełniająco, rozgrzewka,
przed treningiem kopanym - wymachy we wszystkich kierunkach (-> rozciąganie dynamiczne), i na końcu treningu - rozciąganie statyczne, izometryczne, w rozluźnieniu. Nie musisz wtedy dodatkowo się rozgrzewać, masz urozmaicony trening - nic tylko trenować. I uważać, modyfikować.
A - i tak jak chłopaki mówili - nie można przesadzać, chcieć rozciągnąć się za szybko, bo tylko krzywdę można sobie zrobić. Jeżeli będziesz tylko się rozciągał - może się okazać, że nie będziesz miał mięśnia do rozciągania. Czyli - musisz go także rozwijać.
Pzdr.