Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
4
Napisanych postów
510
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2652
Na cyklu jestem juz ponad 7 miesiecy, w sumie poleciało juz wszystko co jest dostepne. Bóle w okolicach nerek zaczeły sie kilka miesiecy temu po stosowaniu oxy, dodam ze pilem malo wody. Robilem wszystkie badania, krew, mocz, USG i Rentgen niby wszystko ok a bole wciaz sa. Teraz jade tren, dorzucilem ostatnio odzywke Jumbo - gainer z kreatyna po treningu i tak jakby sie nasilily, silkam na zolto/pomaranczowo mimo ze pije duzo.
Pytanie, czy mozliwe jest uszkodzenie nerek mimo ze wszystkie wyniki wyszly negatywnie? Czy ktos moze mial podobne problemy, a okazalo sie ze to korzonki albo po prostu jakies dziwne bole miesni, bo i tak mi sie wydaje czasami. Bol jest ciezki do opisania, jakby taki tepy, czasem jakby lekki skurcz + ostatnio doszlo pulsowanie w tych okolicach.
O wypowiedz prosze tylko tych ktorzy mieli podobny problem, a gdybanie inni niech pozostwia dla siebie.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
32 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
145
ale to przez minimalny kamien, mozna go usunac przez tabsy ale nie mam kwita zeby isc do lekrza a rodzinny lekarz znajduje sie daleko od terazniejszego miejsca zamieszkania
Szacuny
11
Napisanych postów
841
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
47621
Gdy nerki sa chore, to zazwyczaj nie bola. Jest co prawda kilka chorob, po ktorych bola nerki, jednak jesli robiles badania i sa OK, to wydaje mi sie, ze moze to byc "piasek" jakies poczatkowe kamienie.
Ja tez mam niby nerki OK, ale bola od kilku lat, choc bol jest zupelnie inny od tego, ktory Ty opisujesz.
Szacuny
6
Napisanych postów
455
Wiek
39 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
19510
mialem cos podobnego przez m-c lekarz stwierdzil ze kozonki zaczynaja podbolewac, dostalem leki przeciwbolowe, co do moczu nie zawsze jest wyznacznikem dopuki niema w niej krwi, sikasz tym co pijesz hehe. tym bardziej ze teraz tren leci
Szacuny
4
Napisanych postów
510
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2652
dokładnie, ponadto wczoraj ciśnienie mialem 143/83 i bol glowy, wczesniej bylo jeszcze wieksze, u znajomego wlasnie wysokie cisnienie bylo efektem uszkodzenia nerek, skonczyl na dializach i przeszczepie
badania byly robione jakies 2-3miesiace temu a od tego czasu bylo ok az do teraz...postaram sie powtorzyc je jesli tylko dostane skierowanie
ostatnio lekarz zdiagnozowal te bole jako 'przycisniete miesnie, czy sciegna miesniami' cos takiego, calkowicie niedorzecznie, nie byl to polski lekarz