chciałbym sie zapisać na bjj. i mógłby ktoś napisać na czym mniej wiecej wygląda trening? jak wygląda rozgrzewka... jestem dość masywny i nie wiem czy sie nadaje.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
wszystko zalezy od danego klubu...jakies biegi , krazenia , kark itp potem techniki i na koniec sparingi dla chetnych
...
Napisał(a)
Wg mnie każdy kto ma chęci do treningu się nadaje.
Jak wygląda rozgrzewka i reszta treningu zależy w dużej mierze od klubu.
Najlepiej idź i sam zobacz jak jest. Zwykle pierwszy trening jest za darmo, więc nic nie tracisz
ps. Siwy, wbij do spamu i nawiń jak Ci tam poszło na adcc
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-12-06 20:32:02
Jak wygląda rozgrzewka i reszta treningu zależy w dużej mierze od klubu.
Najlepiej idź i sam zobacz jak jest. Zwykle pierwszy trening jest za darmo, więc nic nie tracisz

ps. Siwy, wbij do spamu i nawiń jak Ci tam poszło na adcc

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-12-06 20:32:02
--> www.gamenessteam.pl <--
--> www.pajacyk.pl <--
--> www.polskieserce.pl <--
...
Napisał(a)
BJJ ma to do siebie że ciągle się rozwija i jak mi to ostatnio trener powiedział, o ile technika działa to nie można powiedzieć że jest zła i to jest super że możesz wypracować swój oryginalny styl.
...
Napisał(a)
Pewnie że możesz ćwiczyć, to że jesteś masywny niczemu nie przeszkadza. Problemem może być tylko mała ilość sparing partnerów jesli jesteś naprawde duży.
Brazilian Jiu Jitsu
Warning: Choking Hazard
"Sport to połamane kości a nie twarz w reklamach"
...
Napisał(a)
Ja byłem na razie na jednym treningu bjj i jak dla mnie było świetnie, poszedłem na bjj bo jestem po cięzkim wypadku i sportów uderzanych nie wolno mi trenować przez co najmniej rok. Na początku podchodziłem do tego treningu dość sceptycznie ale było świetnie. Na początku bieganie wokół sali, tak z 5-7 minut, później rozgrzewka rąk, barków i pleców, następnie przez 8-10 min unoszenia nóg leżąc na plecach (nożyce, rowerki i tym podobne). Ja akurat jestem w tym klubie z tego co widziałem najmniejszym i najlżejszym zawodnikiem ale poszedłem z kumplem więc uczyliśmy sie na piewrszym treningu na sobie powalenia, dźwigni i gilotyny. Na prawde ci polecam bo jeśli jesteś dośc "masywny" to bez wątpienia taki aerobiczny wysiłek jak rozgrzewka ci sie przyda.
...
Napisał(a)
To, że jesteś masywny w niczym nie przeszkadza, podejrzewam, że w klubie znajdziesz kilka osób o podobnej wadze. Nawet jeżeli nikogo takiego nie będzie to posparingujesz z osobą lżejszą, ale bogatszą doświadczeniem.
Z dnia na dzień nieustannie wzrasta liczba osób, które mogą pocałowac mnie w d**e ;]
...
Napisał(a)
Nawet jeżeli nikogo takiego nie będzie to posparingujesz z osobą lżejszą, ale bogatszą doświadczeniem
Wszystko jest ok do momentu w którym bjj będzie traktował tylko rekreacyjnie problem będzie jeśli kiedykolwiek będzie chciał jechac na zawody a będzie sparował tylko z dużo lżejszymi osobami od siebie to walka z osobą o tej samej wadze i sile będzie dla niego masakrą.
Wszystko jest ok do momentu w którym bjj będzie traktował tylko rekreacyjnie problem będzie jeśli kiedykolwiek będzie chciał jechac na zawody a będzie sparował tylko z dużo lżejszymi osobami od siebie to walka z osobą o tej samej wadze i sile będzie dla niego masakrą.
Brazilian Jiu Jitsu
Warning: Choking Hazard
"Sport to połamane kości a nie twarz w reklamach"
...
Napisał(a)
Neith jak na moje to chłopak sobie poradzi i zapewne traktuje to jako sport dla siebie a nie pod zawody czy karierę. Co do masywności to moim zdaniem chodzi jemu o nadmiar tłuszczu/nadwagę a nie o to że jest super przypakowany i ma wielką siłę. Ja narazie byłem na jednym treningu bjj w poznaniu i wszyscy poza mną mieli ponad 80 kg i byli przypakowani więc nie powinien mieć problemów jeśli na takich trafi. A na treningu swoje wypoci i jeśli rozchodzi sie o nadwagę to dorzuci sobie jakąś diete do bjj i za rok już nie bedzie "masywny".
...
Napisał(a)
Moim zdaniem nadwaga nie jest przeszkodą w trenowaniu bjj, a powodem, by zacząć trenować.
Tak było ( jest) właśnie ze mną. Bałem się, że nie dam, że zrobię z siebie pośmiewisko, że nie przetrwam nawet 5 minut. Mimo to wziąłem i poszedłem. Oczywiście lata olewania kondycji fizycznej dały o sobie znać. Zmęczyłem się prawie natychmiast, nie dotrwałem nawet do końca rozgrzewki. I co ? Nikt mnie nie zabił, nie pobił, nie wyrzucił za drzwi, nie wytykał palcem. Odetchnąłem i jak tylko mogłem znowu włączyłem się do ćwiczeń. Gdy już czułem że padam to robiłem przerwę - i tak aż do końca treningu.
Mimo, że wiedziałem, że czekają mnie zakwasy to z treningu wychodziłem jak na narkotykowym haju. Pełen siły, wiary w siebie, energii i radości. Wiedziałem, że wrócę, że zrobiłem dobrze i że warto. Na następnym treningu też wymiękłem, bo nie ma cudów, ale tym razem wytrzymałem trochę dłużej. Na kolejnym wytrzymałem jeszcze dłużej. Wiem, że za kilka tygodni będę w stanie przetrwać rozgrzewkę, za kilka miesięcy może uda mi się przećwiczyć cały trening, włącznie ze sparringami, których na bjj jest zatrzęsienie.
Dla tego, kimkolwiek jesteś, nie ma sensu pytać, czy jest się za grubym, za niskim, za wysokim. Czy masz zerową kondycję, płaskostopie czy krzywe zęby. Spytaj sam siebie, czy chcesz się poprawić, rozwijać, czuć się lepiej i zdrowiej - pewniej. A potem idź. Pochodź po sekcjach, jak ja pochodziłem. Znajdź miejsce, które Ci odpowiada. I nie przerywaj, nie olewaj treningów dla tego, że nie wyrabiasz, że potem boli. Efekty sam zauważysz.
Tak było ( jest) właśnie ze mną. Bałem się, że nie dam, że zrobię z siebie pośmiewisko, że nie przetrwam nawet 5 minut. Mimo to wziąłem i poszedłem. Oczywiście lata olewania kondycji fizycznej dały o sobie znać. Zmęczyłem się prawie natychmiast, nie dotrwałem nawet do końca rozgrzewki. I co ? Nikt mnie nie zabił, nie pobił, nie wyrzucił za drzwi, nie wytykał palcem. Odetchnąłem i jak tylko mogłem znowu włączyłem się do ćwiczeń. Gdy już czułem że padam to robiłem przerwę - i tak aż do końca treningu.
Mimo, że wiedziałem, że czekają mnie zakwasy to z treningu wychodziłem jak na narkotykowym haju. Pełen siły, wiary w siebie, energii i radości. Wiedziałem, że wrócę, że zrobiłem dobrze i że warto. Na następnym treningu też wymiękłem, bo nie ma cudów, ale tym razem wytrzymałem trochę dłużej. Na kolejnym wytrzymałem jeszcze dłużej. Wiem, że za kilka tygodni będę w stanie przetrwać rozgrzewkę, za kilka miesięcy może uda mi się przećwiczyć cały trening, włącznie ze sparringami, których na bjj jest zatrzęsienie.
Dla tego, kimkolwiek jesteś, nie ma sensu pytać, czy jest się za grubym, za niskim, za wysokim. Czy masz zerową kondycję, płaskostopie czy krzywe zęby. Spytaj sam siebie, czy chcesz się poprawić, rozwijać, czuć się lepiej i zdrowiej - pewniej. A potem idź. Pochodź po sekcjach, jak ja pochodziłem. Znajdź miejsce, które Ci odpowiada. I nie przerywaj, nie olewaj treningów dla tego, że nie wyrabiasz, że potem boli. Efekty sam zauważysz.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Poprzedni temat
Kyokushin - egzamin 10/9 kyu
Następny temat