Badr Hari vs Gokhan Saki - oficjalnie!

It's Showtime: Badr Hari vs Gokhan Saki - oficjalnie!





Manager organizacji It's Showtime - Simon Rutz potwierdził, że podczas gali jego organizacji w hali WTC Expo w Leeuwarden (Holandia) w dniu 28-go stycznia 2012 roku słynny Marokańczyk Badr Hari reprezentujący Mike's Gym zmierzy się z Gokhanem Sakim z teamu Golden Glory w walce wieczoru. Pojedynek był już zapowiadany nieoficjalnie, ale teraz został już potwierdzony.

Co ciekawe tym samym nawet pojedynek o pas mistrza Hesdy Gergesa i Daniela Ghity zszedł na plan dalszy. Saki i Hari mierzyli się już ze sobą i walkę wygrał wskutek kontzuji Marokańczyk. Ambitny pochodzący z Turcji Saki nigdy tego nie zapomniał ale mimo, iż od tamtego czasu domagał się rewanżu nie dane im było się spotkać.

Karta walk:

Badr Hari vs Gökhan Saki
Daniel Ghita vs Hesdy Gerges - (IT’S SHOWTIME world title heavyweight)
Tyrone Spong vs Melvin Manhoef
Errol Zimmerman vs Rico Verhoeven
Ben Edwards vs Ricardo van den Bos
***** Direkçi vs Robin van Roosmalen
Lhoucine ‘Aussie’ Ouzgni vs Yohan Lidon - (IT’S SHOWTIME world title 73kg max)
Gago Drago vs Hinata Watanabe
Chahid Oulad El Hadj vs Harut Grigorian
Danyo Ilunga vs Mourad Bouzidi
Michael Duut vs Anderson ‘Braddock’ Silva
Henry van Opstal vs Hafid el Boustati


Źródło: fight sport.pl

Zmieniony przez - 4rScorpion w dniu 2011-09-28 23:21:40

Łooooooo kvrwa! MOC!!!!!!!!!!!!

Można powiedzieć że rewanżyk po 7 latach Ale dzisiaj Saki to inny człowiek...Badr też

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2011-09-29 00:26:22

Kogo obstawiacie?

Jak dla mnie wygrana Harego. Ma trochę pod kopułą - zrzucam to na koksy, ale to mój ulubiony obecnie kickboxer.No i do tego talent czystej wody.

Ja stawiam na Sakiego,pociśnie Harego bankowo ;d

Saki. Zdecydowanie.

Ja też myśle że Saki go rozj*** jak gnój po polu :P:D Heh

Hari go zmiecie. Ciekawe jak Melvin sobie poradzi, liczę na ko, ale będzie ciężko. Ghita powinien dać radę.

Saki - takie mam przeczucie;) Puar na walkę Melvina tez czekam z niecierpliwością , ale chyba nie da rady Tyronowi - wystrzela się w pierwszych minutach walki i potem KO. Ale moze wejdzie mu jakaś sławetna bomba i wyłączy światło Spongowi