Witam
Otóż dzisiaj na lekcji wychowania fizycznego mieliśmy przeskoczyć skrzynię (z 5 klocków czy jak to sie tam nazywa) bez skoczni i tak bokiem jak tu:
http://www.parkour-vienna.at/images/parkour10.jpg
Był to mój pierwszy raz na skrzyni, dlatego nie wyczułam jak mocno mam się wybić i zrobiłam to za słabo. Uderzyłam kolanem z całej siły najpierw od dołu w to, co jest na górze, a potem w jeden z drewnianych boków. Teraz moje kolano na górze jest spuchnięte, zasinione, a pod tym jest wgłębienie. Wygląda to tak, jakby mi coś tam z dołu przeskoczyło. Czy to jest po prostu mocne stłuczenie czy coś poważnego?
Ps. Ból pojawia się przy chodzeniu, a także nawet gdy delikatnie dotknę to miejsce. Jednak nie kuleję, potrafię chodzić normalnie, ale tak jak wcześniej wspomniałam- boli.

http://www.parkour-vienna.at/images/parkour10.jpg
Był to mój pierwszy raz na skrzyni, dlatego nie wyczułam jak mocno mam się wybić i zrobiłam to za słabo. Uderzyłam kolanem z całej siły najpierw od dołu w to, co jest na górze, a potem w jeden z drewnianych boków. Teraz moje kolano na górze jest spuchnięte, zasinione, a pod tym jest wgłębienie. Wygląda to tak, jakby mi coś tam z dołu przeskoczyło. Czy to jest po prostu mocne stłuczenie czy coś poważnego?
Ps. Ból pojawia się przy chodzeniu, a także nawet gdy delikatnie dotknę to miejsce. Jednak nie kuleję, potrafię chodzić normalnie, ale tak jak wcześniej wspomniałam- boli.