Bezsenność po treningach MMA

Witam
Mam pewien problem.
Nigdy nie miałem problemów ze snem. Nigdy nie byłem przetrenowany. Zawsze po 8 tygodniach treningu mam 2 tygodnie przerwy.
Mój rozkład treningu wygląda tak
Pon, Śr Pt Siłownia
Wt Czw Sob MMA

Dieta zapięta na ostatni guzik.

Problem w tym że treningu mma miałem na godzinę 19.00 - kończyły się około 20.30

Teraz trener przesunął nam treningi na 20.00 kończę więc ok 21.30 i... NIE MOGĘ ZASNĄĆ :) Dni w które mam siłownie lub nic nie mam zasypiam od razu a po treningach nie

Robię wszystko to samo co zawsze - po treningu szejk + banan po godzinie leciutka kolacja żeby nie obciążać żołądka.
Albo przewracam się z boku na bok i nie mogę zasnąć albo zasypiam natychmiast i budzę się po 20 minutach i parę godzin mam z głowy.

Kupiłem melatonine jako suplement diety. W dni bez treningów MMA... co tu dużo gadać niemowlaki nie śpią tak dobrze :) jednak po treningach mma... szkoda gadać :)
co robić ?

No ja mam podobnie... brałem ostatnio MZB ale jakoś nie zauważam różnicy w jakości snu i łatwości zasypiania..

Po ciężkim treningu wieczorem mam tak samo. Raz nawet przesiedziałem całą noc bez snu. Ja zawsze po treningu staram się nie kłaść się od razu spać, znajduje jakieś zajęcia, czytanie, internet. Trening kończę o 22, do północy staram się być na nogach. Jeśli na drugi dzień mam rano do roboty to wtedy browarek i po kłopocie :).

Tez starałem się czytać coś (zawsze pomagała mi literatura w języku angielskim - lepsze od proszków nasennych) ale i to nie pomaga. Właśnie tutaj jest mój problem od 08.00 mam wykłady czasem ćwiczenia więc nie mogę sobie pozwolić na braki w koncentracji.

Niestety browarek odpada :) dietka

To naprawde ciekawe... ja czasem takze nie moge zasnac ale to nie dlatego, ze nie chce mi sie spac tylko tak mnie wszystko boli ( trenuje MT ) taki bol w miesniach, po wysilku co nie pozawla mi zasnac... ale zazwyczaj padam jak kloda a rano wstac mi sie nie chce , no ale to chyba nie tylko mi:D

to chyba za lekko trenujecie jak ja wracam z treningu to jedyne o czym marze to prysznic i do łóżka - i zanim moja głowa dotknie poduszki, ja już śpie

To nie kwestia MMA,MT czy boksu tylko samego organizmu który jest rozbudzony po wysiłku. Czasem się zasypia odrazu a innym razem mimo mega zmęczenia... zamykasz oczy i takiego ch.u.j.a zaśniesz :) Mam to samo-nie często, ale mam.

Pewnie nabuzowałeś się hormonami, adrenalina, kortyzol te sprawy...
W tym wypadku polecam ZMA, magnez no i cos nasennego z półki ziołowej, benosen 2 kaps plus persen forte 2 kaps powinny pomóc.
Pozdro.

Mam tak samo tyle ze po baletach,chyba ze niekoniecznie sam zasypiam..

Seta i do spania

Hehe więc tak :)

Lady M - trenujemy ostro o to się nie bój, jestem wykończony do tego stopnia ze aż nie mogę zasnąć :)

kg. - tutaj chyba trafiłeś w sedno - organizm jest rozbudzony, pełen adrenaliny która nie chce zejść.

Jashac - próbowałem brać persen czy pić melisę, nie pomaga. ZMA (apteczne) biorę od początku swojej "kariery" :)

ja mam tak zawsze- trening na siłce w dzień- wieczorem nie ma problemu. Biegi w dzień- tak samo. Ale treningi SW- zarówno taekwon-do jak i vale tudo sprawiają, że organizm jest tak pobudzony, że nie mogę spać i często przewracam się z boku na bok. Treningi wieczorem- tkd 16.30 do 18.00 i tu szybciej usypiam, treningi vt od 18.00 do 20.00 i tu już porażka. Kiedyś próbowałam usypiać na siłę, teraz po prostu wstaję i coś czytam albo oglądam, aż odczuję senność.

Do tego zaczęłam brać HGH Night i zdecydowanie lepiej mi się sypia a przynajmniej jeśli już nie śpię, to rano mam więcej sił.

ZMA działa podobnie. Treningi SW powodują mega wyrzut hormonów, adrenalinka, koncentracja na treningu- ciężko potem pójść spać:)

To przypadłość wielu osób :)

Zmieniony przez - elaine w dniu 2010-05-05 20:04:22