Szacuny
0
Napisanych postów
61
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2999
Witam, mam takie (wiem, trochę głupie) pytanko.
Siedziałem ostatnio z rodzicami na obiedzie i oglądaliśmy jakieś tam wywiady z bokserami. Ja trenuję kickboxing ok. rok. Bokserzy wypowiadali się "niezwykle ciekawie" (np. "ee, yy noo i ten nie jak sie tam walnie to tam juz ten hehe") i rodzice powiedzieli mi, że jak dalej będę dostawać tak ciosy na łeb, to będę się wypowiadał podobnie do tych bokserów, że takie coś ogłupia itp. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, ale wolę się zapytać profesjonalistów:
Czy od ciosów w głowę coś się dzieje może w mózgu, że staje się głupszym?
Z góry dziękuję za odpowiedź i proszę o poważne odpowiedzi.
Szacuny
7
Napisanych postów
580
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7237
jasne , że ogłupia bo im więcej obrywasz tym jesteś bardziej rozbity. Mam znajomych z MT z którymi byś się nie dogadał wysłowić się nie potrafią. Ale to kolesie co ćwiczą po ponad 10lat.
Moim zdaniem jak zaczniesz ćwiczysz boks w wieku 12lat to w wieku 17lat zapewne będziesz miał problemy z nauką oczywiscie to zalezy od ilosci sparingow .
Szacuny
1
Napisanych postów
27
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1088
mój trener trenuje od małego , stoczył 78 walk w KB i jakoś wypowiada się bez problemów, inteligentnie . Jak Snarski był u nas na treningu (walk zawodowych 61 chyba, amatorskich pewnie z 2 razy tyle) też się wypowiadał normalnie tylko trochę nie wyraźnie mówił. Wg to zwykły mit , może na starość się odbije ale bez przesady, nie po 5 latach . Ja tam wole cieszyć się młodością i trenować.
PS: Może ci bokserzy po prostu się zestresowali i stąd taka składnia
(...)Dziś wszyscy od razu z wynikiem chcą być najlepsi,
Sam zobacz różnice : najgorsi są najgłośniejsi! (...)
Pono
Szacuny
9
Napisanych postów
554
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15470
Ja myślę, że ciosu na głowę nie ogłupiają a bokserzy, których słyszałeś nie mieli czasu na naukę, czytanie i inne takie pierdoły bo najważniejsze było trenowanie i nic innego się nie liczyło. Stąd brak elokwencji i luki w słowniku.
Szacuny
0
Napisanych postów
44
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4268
A mi sie wydaje ze bokserzy nie moga sie wyslowic bo w boksie masz przeciez 10/12 rund w ktorych to dostajesz piz.dy na łeb a w tajach czy kickach to 3, 4 rundki gdzie zreszta obijasz tez nogi i kopiesz middle wiec mniej uderzen na leb... W boksie idzie seria i dosc czesto na garde sklejają bardzo mocne ciosy, i weź tak co chwile przez 12 rund...
Szacuny
68
Napisanych postów
19441
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
94708
Czy od ciosów w głowę coś się dzieje może w mózgu, że staje się głupszym?
cios, który "siądzie" zawsze wywołuje urazy mechaniczne - mikrouszkodzenia w mózgu. Niestety, we wszystkich sportach pełnokontaktowych istnieje ryzyko, że jak nasza galareta odpowiednio dużo razy sie poobija po czaszce, to zostawi to na niej ślad.
przeczytaj sobie temat z linku podanego przez Draciela (chociaż on dotyczy poważnych uszkodzeń, a nie takich, na które my jesteśmy narażeni na codzień)
druga sprawa jest taka, że bokserzy jakieś 90% uderzeń przyjmują na głowe - więc u nich proces uszkadzania postępuje dużo szybciej. W kickboxingu, muay thai itp. rozkład ciosów jest już inny, bo tam dochodzi też okopywanie nóg i tułowia, więc ta głowa aż tak nie cierpi.
świetnym sposobem na trenowanie mózgu jest nauka języków obcych, czytanie książek czy chociażby zwykłe zgłębianie wiedzy z zakresu Twoich zainteresowań - wtedy możesz być pewny, że nie będziesz miał problemów z wysławianiem sie
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
Szacuny
14
Napisanych postów
201
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
7103
Nie siedzę w temacie, ale zauważyłem, że często łapią bokserów zaraz po walce. Wtedy się nie dziwie, że mają problemy z wypowiedzią. Na takim zmęczeniu jeszcze im dupę zawracają jakimiś durnymi pytaniami :D