Bieganie......w miejscu :)

takie pytanie:
dalo by cos bieganie ale w miejscu?
niechce biegac na biezni na silowni, bo tam nikt tego nie robi :/
a pomiescie naginac to dopiero...
prosze o powazne odpowiedzi :)

Ja jak w domu biegalem w miejscu to mnie spytali czy sie dobrze czuje

Mysle ze jednak lepiej ruszyc dupe na miasto. Ludzie lato jest.

Zmieniony przez - symetrix w dniu 2005-08-01 17:02:45

jak najbardziej jesli to ma byc jako aerob

jeśli chodzi o bieg w miejscu jako areoby to spalaja nie dużo mniej kalorii niż bieg normalny a przy tym oszczędzasz stawy

Poczytaj proponuję nieco o aerobach-szczególnie o tętnie z jakim powinno się je wykonywać.
Dla spalania tkanki tłuszcozwej potrzebujemy utrzymywać przez minimum 30 minut STAŁE tętno 65-70% cardio max.(czyli 220 minus wiek trenującego x 65-70%)
Takie tętno osoba średnio aktywna fizycznie (zdrowa) uzyskuje już przy szybkim marszu.

Albo nawet intensywnym drapaniu się po tyłlku

Tak więc forma nie jest tak ważna.

Ważnym jest by było stałe i równomierne oddchyanie i stałe tętno na właściwym pozimie.

po takim godzinnym bieganiu w miejscu utrzymując odpowiednie tętno odczuwam pobolewanie wątroby nie kłuje ani nie boli przy ucisku ale taki ból jakby lekko zmęczonego mięśnia (to od tego skakania??) czy to normalne? (mam "lekka" nadwage)

Pozdrawiam

Po bieganiu to ja gorsze rzeczy miewałem :)
Więc tym bym się na twoim miejscu nie martwił .

to chyba tzw. "kolka"

btw watroba to nie miesien

Dawno temat bez nowycfh postow ale mnie osobiscie tez interesuje... A czy takie bieganie polepsza cos wytrzymalosc, sile nog itp? Znaczy czy po prostu po takim bieganiu na miejscu, bedzie widoczna jakakolwiek poprawa w zwyklym bieganiu? Bede mogl biegac, dluzej lub krocej ale szybciej? Czy tez musze biegac normalnie zeby takie efekty uzyskac.. Prosze o odpowiedz

lepsze bieganie w miejscu niz zadne ( tak mi sie wydaje )

chyba zacznę się po dupie drapać zamiast zap*****lać rano na rowerku

eh... a tak serio? Wazne to dla mnie, bo nie mam gdzie biegac (szczegolnie jak pojade do Gdynii za tydzien) a po miescie nie bede latal..