Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17
Witam, na początku chciałbym się przywitać, ponieważ to mój pierwszy post Niedawno zacząłem swoją przygode z bieganiem, a jak wiadomo mamy teraz srogą zimę Już po 3 treningach w mrozie odczuwam bóle gardła, katar, czyli typowe objawy przeziębienia. I mam pytanie, czy pomimo tych objawów mam biegać nadal i probować sie hartować? Czy podleczyć te objawy i wrocić do treningów za kilka dni? Jeżeli mam się podleczyć, to gdy wróce do biegania mam realizować plan od początku czy od momentu w którym skończyłem? Dziekuję za uwage i proszę o odpowiedźPozdrawiam.
Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
81
Bierzcie sobie rano jakąś większą dawkę witaminki C, albo kupcie tą olimpowską, tam jest chyba 500% dziennego zapotrzebowania. Dostarczajcie sporo białka w codziennej diecie, ono też wspiera odporność i przyspiesza regenerację. W zimie od czasu do czasu warto skoczyć na saunę.
Szacuny
31
Napisanych postów
1966
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
23192
Co do srogiej zimy to bym polemizował,bo nie jest aż tak źle :)
Co do przeziębienia to są 2 sposoby - albo przestajesz biegać albo biegasz nadal i obserwujesz objawy :) Z własnego doświadczenia jednak wiem,że lepiej odpuścić i zaleczyć,bo później zamiast 2 treningów w plecy będziesz miał 2 tygodnie do tyłu.
Natomiast co do opuszczonych treningów to przy 1-2 nie ma większego problemu i można iść do przodu z planem.Jednak przy dłuższej przerwie należy "cofnąć" się z obciążeniem treningowym.Czyli w Twoim przypadku to będzie od początku.
Nawiasem mówiąc to zastanawia mnie w jakiej odzieży biegasz,bo jednak o takiej porze roku lepiej zainwestować w termoaktywną i to na kilka warstw.
Szacuny
31
Napisanych postów
1966
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
23192
Na początku mojej przygody z bieganiem też nie zwracałem uwagi na to w czym biegam.Jednak z czasem sam się przekonałem jak istotne jest dobranie odpowiedniej odzieży do warunków w jakich się biega.
A tak przy okazji to w okresie zimowym warto "dmuchać na zimne" i pomagać organizmowi poprzez wzmacnianie go odpowiednimi "specyfikami".Czyli codziennie trochę miodu (byle nie z gorącą herbatą),dużo warzyw i owoców cytrusowych(grejpfrut,cytryna) i nieodłączony Rutinoscorbin.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17
wlaśnie zacząłem kuracje mlekiem z miodem, rutinoscorbinem, czarnym bzem itp itd, i stwierdzilem ze chyba lepiej teraz odczekac troche czasu, wykurowac sie i zacząć od nowa biegać ten plan który mam, już w troszke lepszej odziezy
Szacuny
3
Napisanych postów
184
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3110
tomekstm tez mam problemy z zimą i przeziębieniami ale pomyśl sobie tak jak pokonasz zimę nic nie zatrzyma;).Moja rada to zainwestuj w actimel opłaca się i jeszcze dużo pij.pozdro życzę zdrowia i postępów
Szacuny
31
Napisanych postów
1966
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
23192
Tora
Powiedziałbym,że miód wcześniej spożyty i nie podlegający procesowi podgrzania znacznie lepiej się Nam przysłuży :)Tym bardziej,że wiele osób dodaje miód do mleka bardzo gorącego i dopiero po chwili je pije.
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7
Wezcie mi o przeziebieniach nie mowcie nawet. Wczoraj sie przebieglem jakis 1 km ( dopiero wznowilem) wracam kaszel,bol gardla. Dzis po szkole łeb z tyłu malo nie rozpjerdoli sie na pól, oczy czerwone bola jak szlag do tego gardlo piecze ,ze sie gadac nie da. I mialem na twarzy, konkretnie na ustach i nosie szalik. Na nic sie zdało.... Jedyne wyjscie jakie widzie albo 2 cienkie kurtki albo jedna bardzo gruba gruby szal obwiazany i kurtka z kolnierzykiem po brode..