Witam, jakieś pół roku temu skończyłem cykl kreatynowy i do tego beta-alaniny.
W czerwcu ubiegłego roku zrobiłem życiówkę na 10 km 33.52. Po tym biegu straciłem kompletnie siły, każdy kolejny start nie był dobry. Robiłem ostatnio badania krwi i wszystko jest ok. Ale podczas startu brakuje mi siły, nie ma wgl mocy. Mam dietę bogatą w węglowodany jak na długodystansowca przystało :P
Biorę minerały i witaminy, bcaa i piję węglowodany.
Czegoś mi brakuje, nie mam tzw. GAZU;/
Zbliżają się MP u23 na 10 tys metrów, a ja zamiast robić postęp to mam regres, nie nabiegałem w ostatnich 7 miesiącach wyniku zbliżonego do życiówki, a trenowałem regularnie w okolicach 120 km tygodniowo.
Może białka brakuje?
Mięśnie nóg trochę urosły, ale nic po za tym, brak mocy i tyle.
Proszę o pomoc:)
W czerwcu ubiegłego roku zrobiłem życiówkę na 10 km 33.52. Po tym biegu straciłem kompletnie siły, każdy kolejny start nie był dobry. Robiłem ostatnio badania krwi i wszystko jest ok. Ale podczas startu brakuje mi siły, nie ma wgl mocy. Mam dietę bogatą w węglowodany jak na długodystansowca przystało :P
Biorę minerały i witaminy, bcaa i piję węglowodany.
Czegoś mi brakuje, nie mam tzw. GAZU;/
Zbliżają się MP u23 na 10 tys metrów, a ja zamiast robić postęp to mam regres, nie nabiegałem w ostatnich 7 miesiącach wyniku zbliżonego do życiówki, a trenowałem regularnie w okolicach 120 km tygodniowo.
Może białka brakuje?
Mięśnie nóg trochę urosły, ale nic po za tym, brak mocy i tyle.
Proszę o pomoc:)