Niedawno po wielu, wielu latach wróciłem na siłownię, ale termin powrotu zbiegł mi się z blokadą kręgosłupa. Dostałem dwa zastrzyki na lewą i prawą stronę. Samego lekarza się nie zapytałem, nie pomyślałem o tym, dopiero przed samym wyjściem z oddziału zapytałem się pielęgniarki czy mogę chodzić na siłownię. Odpowiedziała, abym zrobił 2 tygodnie przerwy. Poszedłem jednak wczoraj, zapytałem instruktora i powiedział mi, żebym jednak trochę poćwiczył. Jak uważacie, lepiej ćwiczyć czy zrobić sobie dwa tygognie przerwy? I tak w ogóle, po co tak długa przerwa?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
Żałuję, że się wtedy nie zapytałem, ale byłem za bardzo zakręcony. Myślałem, że może tutaj ktoś miał podobną historię z blokadą i z lędźwiowym.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Poprzedni temat
Naderwany przyczep klatki piersiowej?
Następny temat