Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
124
Witam,
trenuje boks od ok. 2 lat. Niestety jestem beznadziejna :(
Ale się nie poddaje i chcę dalej trenować.
Chcę poprawić jak najszybciej swoją technikę, obronę, atak itd.
Postanowiłam zapisać się na indywidualne lekcje boksu 2 x w tyg.
W klubie są treningi 3 x w tyg.
Jak myślicie zdołam poprawić się w ciągu pół roku biorąc 2 x w tyg. dodatkowo indywidualny trening? Czy to jest bez sensu?
Szacuny
2
Napisanych postów
603
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
3131
Błędy jesteś w stanie poprawić w ciągu 2 tygodni. Tutaj nie chodzi o czas ale o predyspozycje, motywację i współpracę z odpowiednimi osobami. Fakt, że w ciągu 2 lat oceniasz swoje umiejętności jako beznadziejne oznacza, że właśnie powyższe czynniki zawiodły. Zakładając, że zamierzasz nawiązać współpracę z doświadczoną osobą, indywidualne treningi mają tę przewagę, że ta osoba Cię stale obserwuje, może Cię poprawiać, motywować, przekazywać wiedzę, prowadzić. Niemniej jednak na niewiele się to zda jeśli nie poprzesz tego ciężką pracą. Do boksu jak do każdego sportu trzeba mieć też pewne predyspozycje, większości z nich da się jednak wyuczyć, również te mentalne, kwestia chęci i odpowiedniego trenera.
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
124
Pół roku, bo teraz uczę się zaocznie, a od następnego roku przenoszę się na studia dzienne więc nie wiem jak będzie z czasem na dodatkowe treningi, a chcę poprawić swoje umiejętności.
Moja motywacja jest wielka, bardzo mi zależy żeby się poprawić. Kocham ten sport.
W klubie trenerzy kobiety traktują jak powietrze, nie wytykają błędów, nie poprawiają, nic nie robią więc postanowiłam to zmienić i znalazłam odpowiednią osobę, która będzie mnie trenować tyle, że to kosztuje ale myślę, że warto jeżeli miałoby to mi pomóc :)
Zawsze ciężko pracowałam i fizycznie i psychicznie.
Szacuny
2
Napisanych postów
603
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
3131
Nie wystarczy ciężko pracować, trzeba mieć jeszcze jakieś predyspozycje oraz cały ten wysiłek odpowiednio ukierunkować. Niestety u Ciebie powyższe aspekty zawiodły skoro twierdzisz, że niewiele się nauczyłaś. Niemniej jednak doświadczenie, które zdobyłaś, pewne obycie z tematem pozwoli Ci w bardzo krótkim czasie wejść w odpowiedni rytm treningu z indywidualnym coachem i szybciej nabierać umiejętności, więc na pewno nie będzie to czas zupełnie stracony. Może pomyśl o zmianie sportu. Boks nie jest dla wszystkich, poza tym jest to bardzo okrojony sport walki i nie dla każdego pomimo jego prostoty. Być może potrzebujesz czegoś innego, może jakiś styl chwytany albo inna stójka, np. MT czy KB (masz tam również nogi).
Co do studiów dziennych, będziesz miała na nich więcej czasu niż na zaocznych, chyba że wybrałaś się na dwa kierunki z dodatkowymi zajęciami w kółkach popołudniowych albo lubisz imprezować. ;)