Brzuch a stymulatory!

Co sądzicie o tych wszystkich stymulatorach prądotwórczych,które zapina się na brzuch.One powodując elektrowstrząsy napinają wasze miesnie powodujac ich pracę.
Ja osobiście w to nie wierzę, ale tonący brzytwy się chwyta.
Pracuję nad swoim brzuchem już rok ,owszem widać jakies efekty ale chyba narazie są takie sobie.
Jem raczej niskotłuszczowo,ćwicze brzuch 3 razy dziennie przeznaczając na tę partie mięśni około 45-50 minut.
Poradzcie coś.!Pozdrawiam Scorpion

scorpion

Naprawdę dobrze katujesz brzuch. Więcej ćwiczeń nic tu już nie da. Jeśli masz dobrą dietę to powinieneś dołożyć bieganie. Jeden trening brzycha zamień na 0,5h biegu. Poczekaj ze 3 miechy i zobacz efekty.
Pozdrowienia.

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

Dzięki Corvax za słowa otuchy.A bedąc przy mięśniach brzucha.
Czy na dolne partie mięśni brzucha wystarczy tylko Ćwiczenie polegające na unoszeniu nóg do góry leżąc.
Nie ma się gdzie powiesic aby wykonywac to ćwiczenie skuteczniej ,ponieważ cały trening na mieśnie brzucha wykonuję w domu.
Pozdrawiam!

scorpion

Nie jestem expertem od brzucha. Zawsze byłem szczupły. Dopiero od niedawna zaczęło mi brzuch wywalać to zaczołem go robić prawie codziennie i jest w porządku. Czy wystarczy to musisz sam ocenić. Więcej ci poradzić nie umiem.
Pozdrówka

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

Czytalem w ang. wydaniu Newsweek`a o tych wszystkich stymulatorach, to wszystko to #!@$#%^#$$%##@@# i naciaganie kasiory!

Tk

Elektrostymulatory (nawet te powazne, nie z reklamy TV) nic tu nie pomoga. Tylko dieta (1800 kalorii) + trening interwalowy 3 razy w tygodniu.

Co to jest trening interwałowy? 2-3 minuty na max, serce 220 - wiek, potem 5 - 6 min luźno, i powtórka ..., nic dla leniwych ...