Burger wołowy - jaki wybrać?

Hej, w sklepach typu Lidl można często zobaczyć mięso burger wołowy na sprzedaż. Czy to jest zdrowe mięso, tak wrzucić po prostu na patelke i zjeść do ryżu jako jakas odmiana?

Niestety, z reguły takie gotowe 'burgery wołowe' i tym podobne dostępne w popularnych sklepach spożywczych - są to produkty słabej jakości.
Najczęściej nie jest to czyste mięso, tylko 60-70% mięsa z mięsopodobnymi dodatkami lub innymi 'wypełniaczami' albo 'ulepszaczami smaku'.

Jak chcesz mieć pewnej jakości, wysokiej klasy i smaczne burgery, musisz zainwestować w najlepszej jakości mięso - tu nie ma wielkiej tajemnicy.
Ja najczęściej udawałem się do ulubionego sklepu mięsnego, wybierałem ładne kawałki mięsa, które na miejscu w sklepie, na moich oczach były mielone. To ich praca i każdy lepszy sklep taką opcję powinien zawierać. W sieciówkach na pewno taka opcja jest w popularnych marketach DINO.



Zakładając, że sklep posiada dobrej jakości wyroby mięsne - wiesz co jesz, a zmielone mięso na Twoich oczach, to pewny zakup.

Witaj,
Sprawdź skład takiego produktu. Im krótszy skład tym lepiej. Ja nie znam tego produktu, więc ciężko powiedzieć, ale moim zdaniem już bezpieczniej kupić mielone mięso z szynki, dodać sól, pieprz i wrzucić na patelnię/grilla

Nie są to najlepszej jakości wyroby mięsne, sale oczywiście miejsce w zdrowiej diecie jak najbardziej się dla nich znajdzie. To na co warto jest zwrócić uwagę, to tak jak wspomniał kolega w swojej wypowiedzi powyżej, jak najkrótszy skład takiego burgera. Bez dodatku glukozy, spulchniaczy, wzmacniaczy smaku, czy konserwantów, jak sorbinian potasu.

Na uwagę również zasługuje ilość tłuszczów w nich obecna. 90 procent burgerów ma aż 20 gramów tłuszczów w 100 gramach, więc dla niektórych osób zjedzenie 200 gramów to już więcej, niż połowa dziennego zapotrzebowania kalorycznego na ten składnik odżywczy.

Osobiście polecam burgery cielęce z Lidla. Mają około 10g tłuszczów, ale trudno jest je znaleźć.

ja tam nieraz wcinam te burgery, z łukowa mi nie podszedł to się nazwywa big burger chyba, wole te z rzeźnika 2x110g za ok 7 zł, ostatnio jakaś wpadka był i znaleźli kawałki plastiku w mięsie.

anubis84

ja tam nieraz wcinam te burgery, z łukowa mi nie podszedł to się nazwywa big burger chyba, wole te z rzeźnika 2x110g za ok 7 zł, ostatnio jakaś wpadka był i znaleźli kawałki plastiku w mięsie.

Mikroplastik jest wszędzie, to i makroplastik się znalazł